Bug – wielkie sprzątanie
Akcja ma na celu zaangażowanie lokalnych społeczności, samorządów, organizacji pozarządowych, a także turystów do posprzątania rzeki i terenów wokół, a w ciągu roku – do utrzymania tam czystości. To także akcja edukacyjna i społeczna mająca na celu wpływanie na zachowania i postawy wyrażające dbałość o nasze środowisko lokalne – także z myślą o następnych pokoleniach.
Finał 2 maja
Operacja ruszyła 27 marca i potrwa do 2 maja. Pierwszy etap, trwający do 15 kwietnia, obejmuje powstanie i rejestrację sztabów lokalnych. Będą one odpowiedzialne za przeprowadzenie zbiórki śmieci w swoich obszarach działania, w tym koordynację pracy wolontariuszy, koordynację zbiórki i segregacji. Sprzątanie odbywa się zarówno na rzece z wykorzystaniem kajaków, łodzi, sprzętu pływającego oraz na brzegu – gdzie wolontariuszom zostaną udostępnione chwytaki, rękawice i worki. Całość operacji koordynuje Sztab Główny z siedzibą w Janowie Podlaskim.
Kolejnym etapem (17-30 kwietnia) jest nabór wolontariuszy do sztabów. Wolontariuszem może zostać każda osoba dorosła, a także niepełnoletnia (za zgodą i pod opieką dorosłego opiekuna). Rejestracja sztabów i wolontariuszy odbywa się elektronicznie poprzez stronę internetową: www.operacjarzeka.pl. W dniu akcji każdy jej uczestnik otrzyma rękawice, worki oraz chwytaki, a na zakończenie – oficjalne podziękowanie od szefa sztabu oraz pamiątkową koszulkę i worko-plecak, a w nim niespodzianki od organizatora i partnerów. Ostatnim etapem OCR jest finał zaplanowany na 2 maja. Od 10.00 do 15.00 wszystkie sztaby będą sprzątać wskazany obszar, segregować śmieci i przygotowywać je do odbioru przez lokalnego operatora. Finał operacji, który zaplanowano w Janowie Podlaskim, obejmować będzie spotkania, wystawy, a także scenę muzyczną – wystąpi na niej m.in.: Orkiestra Na Zdrowie z Jackiem Kleyffem.
Razem można więcej
Pomysłodawcą i organizatorem Operacji Czysta Rzeka jest Wydawnictwo 5 Strona – wydawca magazynu Kraina Bugu. Partnerem strategicznym jest Grupa Arche.
Jak informują organizatorzy, przed oficjalnym startem rejestracji sztabów przyjęli zgłoszenia od osób z ok. 30 lokalizacji wzdłuż Bugu – w tym jedno z Białorusi i jedno z Ukrainy, które wyraziły gotowość zawiązania sztabu. Już dzisiaj wiadomo, że sztaby powstaną także we Włodawie, Sławatyczach, Horodle, Mielniku, Wólce Nadbużnej, Drohiczynie, Mołożewie, Kamieńczyku, Bużyskach. Deklaracje powołania sztabów zgłosiły struktury Polskiego Związku Wędkarskiego.
Wszystkie sztaby zostaną wyposażone w sprzęt niezbędny do sprzątania oraz worki do selektywnej zbiórki. Jednocześnie zostanie im zapewniony odbiór zebranych śmieci. Sztaby otrzymają także materiały i narzędzia umożliwiające promocję Operacji Czysta Rzeka w swoim obszarze działania.
Oficjalne otwarcie tegorocznej Operacji Czysta Rzeka nastąpi podczas konferencji prasowej 25 kwietnia, o 14.00, w siedzibie Polskiej Agencji Prasowej w Warszawie (ul. Bracka 6).
W operacji biorą udział samorządy nadbużańskie, organizacje pozarządowe, przedsiębiorcy oraz największe wypożyczalnie sprzętu pływającego w regionie. Wspierają ją lokalni liderzy, media i przedstawiciele życia publicznego. Hymnem akcji jest utwór ,,Huśtawki” autorstwa Jacka Kleyffa.
Szczegółowe informacje o akcji można znaleźć na stronie: www.operacjarzeka.pl oraz na facebookowym profilu akcji.
Moim zdaniem
Daniel Parol – redaktor naczelny „Krainy Bugu”
Śmieci nad rzeką czy w jej okolicy zostawiają ludzie, którzy tam odpoczywają lub mieszkają w pobliżu. My dzielimy je na dwa rodzaje: te pozostawione podczas odpoczynku nad rzeką oraz te, które od lat zalegają na dzikich wysypiskach gdzieś w lesie, przy drodze, a często także i w zagłębieniach terenu przy rzece. I o ile dość łatwo uporać się z tymi pierwszymi, to te drugie stanowią bardzo istotne wyzwanie, zwłaszcza w mniejszych społecznościach. Generalnie te śmieci nie należą do nikogo. Każda gmina zapewnia operatora i odbiór. Wszystkie gospodarstwa, firmy i instytucje podlegają zgłoszeniu z ustawy i w zasadzie nie powinno już być problemu. Jednak jak wszyscy widzimy, śmieci nie ubywa, a mam wrażenie, że w miejscach niekontrolowanych ciągle ich przybywa. Właściciele nieruchomości, na których te odpady zalegają, także nie poczuwają się do ich uprzątnięcia, bo nie oni je tam zostawili – i jest to w pełni zrozumiałe. W przypadku właścicieli instytucjonalnych, takich jak Skarb Państwa czy Wody Polskie, nie ma takich narzędzi ani środków na ich usuwanie. I jesteśmy w kropce, mając każdej wiosny widok, do którego często już przywykliśmy. Jeśli nie znajdą się systemowe rozwiązania, podobne do tych z odbiorem i utylizacją azbestu czy elektrośmieci, problem będzie się powiększał. Ktoś w końcu musi się tym zająć. Nawet w przypadku takiej akcji społecznej jak Operacja Rzeka zebrane śmieci musimy oddać na wysypisko i jeszcze za nie zapłacić! Przyszłość rysuje się więc niezbyt kolorowo. My, póki co, próbujemy w ramach akcji zatroszczyć się o walory estetyczne nadbużańskiego krajobrazu i włączyć w te działania nasze lokalne społeczności. Tyle możemy zrobić dzisiaj. Zachęcam wszystkich, którym na sercu leży czystość Bugu, aby 2 maja poświęcili godzinę i dołączyli do lokalnych sztabów – czy to nad rzeką, czy w swojej miejscowości.
LI