O harcownikach pisał już Jan Długosz w kontekście bitwy pod Grunwaldem. Kim byli? Najczęściej rycerzami - ochotnikami, których zadaniem było prowokowanie drobnych utarczek z wrogiem przed główną bitwą.
Zwykle działo się to na oczach całych armii stojących w szykach bojowych. Celów było zazwyczaj kilka: wpływ na morale wroga, rozpoznanie sił przeciwnika, czasem zawiązanie wstępnego starcia, wtargnięcie w głąb wrogiej armii. Wyjazd odbywał się za zgodą lub rozkazem wodza.
Zwykle działo się to na oczach całych armii stojących w szykach bojowych. Celów było zazwyczaj kilka: wpływ na morale wroga, rozpoznanie sił przeciwnika, czasem zawiązanie wstępnego starcia, wtargnięcie w głąb wrogiej armii. Wyjazd odbywał się za zgodą lub rozkazem wodza.