Kultura
12/2022 (1389) 2022-03-23
Gdyby żyła, byłaby królową mediów i społecznościowych serwisów. Wyprzedzała swój czas - tak o Wandzie Rutkiewicz mówiła Elżbieta Sieradzińska, autorka książki o jednej z najsłynniejszych himalaistek, podczas spotkania autorskiego w Sali Białej w Siedlcach.

Wydarzenie zorganizowała Miejska Biblioteka Publiczna z okazji przypadającej 13 maja 30 rocznicy śmierci W. Rutkiewicz, która w 1992 r. zginęła na stokach Kanczendzongi w Himalajach. Jej śmierci nikt nie widział, jej ostatniego słowa nikt nie słyszał, jej ciała nikt nie odnalazł. Może dlatego himalaistka wciąż budzi emocje? Kręci się o niej filmy, robi reportaże, pisze książki. Autorką jednej z nich jest romanistka, wokalistka, tłumaczka, alpinistka, a także była dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Mińsku Mazowieckim E. Sieradzińska, która o Rutkiewicz wie niemal wszystko. Dotarła do ludzi, którzy ją znali, z nią pracowali i zdobywali szczyty.
12/2022 (1389) 2022-03-23
Ma dyplomy z matematyki oraz Akademii Sztuk Pięknych. Jest osobą kreatywną, która szuka nowych pomysłów i inspiruje się zarówno tradycją, jak i nowoczesnością. 18 marca w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Białej Podlaskiej Monika Trypuz przybliżyła niezwykłą sztuką tkacką.

Nadbużański perebor, bo o nim mowa, to element zdobniczy powstający na tkaninie, wybierany deseczką na osnowie i przetykany kolorowym wątkiem tworzącym wzór. Służy do zdobienia spódnic, koszul, rękawów. Podczas spotkania w MBP M. Trypuz w swojej prezentacji omówiła ogólną charakterystykę pereborów, ich zróżnicowanie w zależności od regionów występowania. Przypomniała także, skąd wywodzi się ten typ wzornictwa na terenach Lubelszczyzny, a także opowiedziała o swojej fascynacji tą techniką, którą stosuje, projektując i szyjąc odzież.
11/2022 (1388) 2022-03-16
Na papier przelewam słowa rymowania swego. Nie z obowiązku, lecz potrzeby duszy - wyznaje w jednym ze swoich wierszy poetka z Dołhobród.

Urodziła się w 1939 r. w nadbużańskiej wsi Dołhobrody, gdzie mieszka do dziś, przekazując tradycje ludowe kolejnym pokoleniom. Wszechstronnie utalentowana Karolina Demianiuk jest śpiewaczką, poetką, zajmuje się także rękodziełem: haftem, koronką i tkactwem. Od 1987 r. śpiewa w zespole Jutrzenka. Występuje również solo, a wraz z dziećmi tworzy zespół Dołhobrodzkie Zadułyńce. Wielokrotnie też pokazała swoje zdolności aktorskie, biorąc udział z Jutrzenką w widowiskach obrzędowych, do których pisała scenariusze. Jej talent dostrzegli reżyserzy filmu biograficznego „Popiełuszko, wolność jest w nas”, obsadzając ją w roli babci Marianny.
11/2022 (1388) 2022-03-16
Koguty, kurki, perliczki, dudki przyglądają się z mebli, parapetów i kominka. Wykorzystując zwykłe gałęzie i deski, mieszkanka Piotrówka potrafi wyczarować małe dzieła sztuki.

Monika Urban rękodziełem pasjonuje się od lat. Początków tych zainteresowań należy szukać jeszcze w okresie jej dzieciństwa. - Interesowały mnie wtedy muzyka i konie, które hodował zarówno mój dziadek, jak i rodzice. Od najmłodszych lat jeździłam konno, a muzyki uczyłam się, pobierając lekcje u nauczyciela Henryka Antolaka - opowiada artystka. W jej salonie wciąż znajduje się klawiszowy instrument, na którym w wolnym czasie gra. Ale skąd wzięła się pasja rzeźbiarska? - Prawdopodobnie takie zdolności odziedziczyłam po dziadku, który oprócz koni miał stolarnię - uważa. Jednak rzeźbę pokochała dopiero w szkole średniej.
10/2022 (1387) 2022-03-10
Elżbieta Dzikowska, znana dziś podróżniczka, towarzyszka egzotycznych wojaży Tony’ego Halika, w 1952 r. - jako 15-latka - została aresztowana przez Urząd Bezpieczeństwa za przynależność do antykomunistycznej organizacji Związek Ewolucjonistów Wolności (ZEW) w Międzyrzecu Podlaskim. Była przetrzymywana w radzyńskiej placówce UB.

Józefa Elżbieta Górska urodziła się 19 marca 1937 r. w Międzyrzecu Podlaskim, który w tamtych czasach przynależał do powiatu radzyńskiego. W biografii pt. „Tam, gdzie byłam”, która ukazała się w 2013 r. nakładem wydawnictwa Bernardinum, wspomina m.in. o swoim pobycie w areszcie przy ul. Warszawskiej 5a w Radzyniu Podlaskim, gdzie w latach 1944-1954 działała katownia UB. „W 1951 r., kiedy byłam w trzeciej klasie liceum, kolega ze starszej klasy Witold Żyluk zwerbował mnie do podziemnej organizacji młodzieżowej” - czytamy w książce „Tam, gdzie byłam”. Elżbieta miała wtedy 14 lat.
10/2022 (1387) 2022-03-10
Najsłynniejsze wileńskie kaziuki to odpust połączony z jarmarkiem i występami artystycznymi. W Polsce kazimierzowskie festyny też są organizowane - najbliżej w Mordach.

Kaziuki są imprezą plenerową, której historia sięga jeszcze XVII w., gdy król Jan Kazimierz Jagiellończyk nadał miastu przywilej organizowania jarmarku. Od tamtej pory odbywa się on zawsze w pierwszy czwartek po święcie patrona - św. Kazimierza. Impreza promuje bogactwo kulturowe i historyczne regionu miasta i gminy Mordy. W tym roku jarmark zaplanowano na 3 marca. Zebranych na placu przy Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury powitał burmistrz Jan Ługowski. W swoim przemówieniu nawiązał do wojny na Ukrainie, ponieważ podczas jarmarku można było wesprzeć naszych wschodnich sąsiadów darami.
9/2022 (1386) 2022-03-02
Joanna Woszczyńska od lat jest choreografem Formacji Tańca Nowoczesnego LUZ działającej przy Miejskim Ośrodku Kultury, wychowując kolejne pokolenia młodych tancerzy. Po raz kolejny została uhonorowana za swoją pracę.

Na początku nie chciała, by o tym pisać, bo teraz - kiedy wokół dzieją się straszne rzeczy - nie czas na to. Jednak - jak sama powiedziała przed koncertem „LUZtracja 2021”, który miał miejsce 25 lutego - „chociaż od trzech dni tylko chce się wyć, dzieci muszą mieć jakąś normalność... Aby mogły być silne, póki mamy jeszcze w Polsce czas”. Na pytanie, jaka jest pani Asia, jak zwracają się do niej „luzacy”, wszystkie odpowiedzi są w jednym tonie: miła i niezwykle skromna, pracowita i pokorna, uśmiechnięta i zawsze z życzliwym słowem. Dzieci ją uwielbiają, a rodzice nie kryją podziwu i wdzięczności, że nie tylko potrafi rozpalić miłość do tańca, ale też skutecznie go podtrzymywać.
9/2022 (1386) 2022-03-02
Marianna Rodak wydała swój pierwszy tomik poezji. Za pomocą krótkich strof autorka opowiada o rzeczach codziennych, dlatego w jej wierszach każdy znajdzie coś dla siebie.

Na lokalnym rynku wydawniczym ukazała się kolejna pozycja dla wielbicieli mowy wiązanej. W ponad 60-stronicowej książeczce można znaleźć blisko pół setki wierszy o różnej tematyce. - Zebrałam utwory z wielu lat. Przeważnie są one dość osobiste, opowiadające o rzeczach codziennych, moich przeżyciach. Zdarzają się też wspomnienia z podróży albo relacje z wizyt. Zastanawiam się w nich nad ulotnością chwil. W tomiku można też znaleźć wiersz o matce, którą straciłam w bardzo młodym wieku. A cały tomik dedykuję słuchaczom, którzy przez wiele lat uczestniczyli w spotkaniach autorskich z moim udziałem - zdradza poetka.
8/2022 (1385) 2022-02-23
„Plastusiowy pamiętnik” czy „Rogasia z Doliny Roztoki” zna każdy, ale niewielu wie, że ich autorka Maria Kownacka kilka lat spędziła w podłukowskiej Krzywdzie. To tu podczas II wojny światowej napisała ponad 100 wierszy, tu odpoczywała, nabierała sił. To było jej miejsce na ziemi, które nazywała „rodzinną Mekką”.

M. Kownacka przychodzi na świat w rodzinie Jana i Ludwiki z Lesznowskich 11 września 1894 r. w Słupie niedaleko Kutna. Jej dość szczęśliwe dzieciństwo przerywa niespodziewana śmierć matki. Ojciec, nie radząc sobie z pięciorgiem dzieci, postanawia oddać Marysię na wychowanie rodzinie z Krakowa. Dziewczynka kompletnie się tam nie odnajduje. W 1906 r. próbuje nawet otruć się formaliną. Nieszczęście to jednak przynosi nadzieję na zmianę.
8/2022 (1385) 2022-02-23
Rozmowa z Andrzejem Chodackim, pisarzem i muzykiem, lekarzem Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Białej Podlaskiej.

Czy zawód lekarza w pewien sposób pomaga w pisaniu?

Tak. Lekarz pracujący w szpitalu codziennie spotyka się z dramatem umierania oraz ludzkimi dylematami dotyczącymi tej niezwykle trudnej części naszego życia. Moim zadaniem jest przeprowadzić ludzi przez ten moment tak, aby nie stracili więzi z Bogiem. Oczywiście zawsze trzeba im zapewnić specjalistyczną pomoc medyczną, diagnostykę, skuteczne leczenie przeciwbólowe i przeciwlękowe. I to robię jako lekarz.