Kultura
11/2020 (1285) 2020-03-11
21 marca obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Poezji. Został on ustanowiony przez UNESCO w 1999 r. i ma na celu promocję czytania, pisania, publikowania i nauczania poezji na całym świecie.

Międzynarodowy Dzień Poezji to także okazja do spotkań z lokalnymi poetami. O swojej twórczości, inspiracjach i pasji opowiada Teresa Kubik z włodawskiej grupy poetyckiej „Nadbużańska fraza”. W wierszu „Do poety” T. Kubik zadaje wiele pytań tym, którzy nazywają siebie poetami regionalnymi: „Czy potrafisz w wierszu ukazać dobroć tutejszych ludzi?”, „Jesteś poetą wrażliwym, czy wielkim prześmiewcą?” A jaką poetką jest moja rozmówczyni? Pochodzi z małej wsi. Refleksyjna nuta odzywała się w niej już w dzieciństwie. Pomagając rodzicom w pracach polowych, obserwowała otaczający świat. - Moja mama układała teksty piosenek, a także pięknie śpiewała. Kiedy wraz z siostrą towarzyszyłyśmy jej przy pracach gospodarskich, głównie polowych, kształtowała nasz świat wyobraźni. Jej nauki znalazły odzwierciedlenie w moich tekstach - wyznaje T. Kubik. „Na niebie cuda się mnożą/ I wyobraźnię wzmagają/ Kłębiaste chmury wietrzyk układa/ W historie nieopisane” - napisała.
11/2020 (1285) 2020-03-11
Autentyzmem i doskonałym warsztatem przekonują zarówno rówieśników, jak i dorosłych. Od roku przy Kwadracie Artystycznym działa grupa teatralna.

Młodzi aktorzy gromadzą się w zaaranżowanym na własne potrzeby studiu przy ul. Szkolnej w Rykach. Na co dzień uczęszczają do różnych szkół i mieszkają w różnych miejscowościach, nawet poza terenem powiatu. Łączy ich wspólna pasja i osoba reżysera. Niełatwego zadania pokierowania zespołem podjął się instruktor Wojewódzkiego Ośrodka Kultury w Lublinie Patryk Pawelec, uzdolniony aktor i recytator. Pierwszy kontakt z przyszłym reżyserem uczniowie mieli już dwa lata temu. - Naszą przygodę rozpoczęliśmy w Miejsko- Gminnym Centrum Kultury w Rykach. Razem tworzyliśmy sztukę na 100- lecie odzyskania niepodległości - przyznaje jedna z uczestniczek grupy Maja Krauze. Mimo że po zrealizowaniu projektu ekipa się rozpadła, chęć do dalszej pracy pozostała. - Nie mamy w mieście zbyt wielu możliwości rozwijania tego typu pasji - zauważa Maja. Dzięki zaangażowaniu młodych aktorów powstało studio teatralne. W przestronnym lokalu po dawnym sklepie udało się stworzyć przestrzeń do działalności kulturalnej. - To była nasza wspólna praca. A po ogłoszeniu naboru pojawiły się nowe osoby - opowiada M. Krauze.
10/2020 (1284) 2020-03-04
Przesłanie, jakie niesie baśń Hansa Christiana Andersena „Nowe szaty cesarza”, wydaje się oczywiste. Jednak interpretacja aktorów Teatru ES pokazuje bardziej współczesny wymiar tej opowieści.

Premiera sztuki „Nowe szaty króla” miała miejsce 1 marca w Centrum Kultury i Sztuki im. A. Meżeryckiego Scena Teatralna Miasta Siedlce w ramach cyklu Rodzinna Niedziela w Teatrze. Wyreżyserowania scenariusza autorstwa Maliny Prześlugi podjął się Robert Protasewicz, który odpowiadał również za muzykę do przedstawienia, a także zagrał główną rolę. Przed wypełnioną po brzegi widownią, wśród której znaleźli się dzieci, młodzież, a także dorośli, wystąpili: Robert Protasewicz - Król, Ula Gotowicka - Wice, Maciej Czapski - Pracownik, Dorota Kaczorek - Kreator Dyktator, Marta Tchórzewska - Krawiec 1, Katarzyna Łubik - Krawiec 2. W rolę służących i dam dworu wcieliły się: Olga Wujkowska, Karolina Sulińska, Kamila Dziewulak, Klaudia Borejko, Natalia Gołoś, Patrycja Ostolska, Adriana Woźniak, Kamila Kopytiuk, Wiktoria Nowosielska i Natalia Skarus, zaś księgowego - Krzysztof Terlikowski.
10/2020 (1284) 2020-03-04
25 lutego w Bialskim Centrum Kultury przy ul. Warszawskiej 11 otwarto Galerię Sztuki Dziecka. Będzie w niej prezentowana twórczość najmłodszego pokolenia bialczan.

W otwarciu uczestniczył prezydent miasta Michał Litwniuk, dyrektor BCK Zbigniew Kapela oraz zatrudnieni w jednostce instruktorzy. W galerii jako pierwsi swoje prace zaprezentowali podopieczni Koła Grafiki Komputerowej „Piksel”. - To miejsce ma służyć promocji edukacji artystycznej. W galerii będą odbywały się nie tylko wystawy, ale także wszelkiego rodzaju warsztaty. Chcemy zainspirować sztuką młode pokolenia. Skoro dorośli maja Galerię Podlaską, to dlaczego nie stworzyć podobnego miejsca dla dzieci? - pytała retorycznie Lila Wielgan-Michaluk, opiekunka koła. W prowadzonych przez nią zajęciach biorą udział dzieci w wieku od siedmiu do 13 lat. Do dyspozycji mają dziesięć stanowisk komputerowych ze specjalnym oprogramowaniem. Na brak chętnych nie można narzekać. - Mam już listę rezerwową na przyszły rok. Oprócz prac graficznych tworzymy także filmy animowane. To trudna i bardzo pracochłonna technika, ale dzieci nie zniechęciły się. Dziś pokażemy także nasze pierwsze filmowe próbki - opowiadała instruktorka.
9/2020 (1283) 2020-02-26
Za nami jubileuszowe, bo 50 spotkanie w ramach cyklu „VITOexTrEAM”. Dzięki tej inicjatywie mieszkańcy mają okazję poznać ludzi żyjących pasją, mających marzenia i ciekawych świata.

Wszystko zaczęło się 16 kwietnia 2015 r. Pierwszymi gośćmi byli Alicja Rapsiewicz i Andrzej Budnik, para globtroterów, która opowiadała o swojej czteroletniej podróży po świecie. Do Siedlec przyjechali też m.in.: Piotr Horzela, Bartek Szaro, Krzysztof Wielicki, Jędrzej Majka, Przemek Kossakowski, Bartosz Malinowski, Jakub Porada, Miłka Raulin, Szymon Hołowna, Tomek Michniewicz. Niektórzy wracali kilkakrotnie, tak jak gość ostatniego jubileuszowego spotkania T. Michniewicz. Podróżnik, dziennikarz, reportażysta, fotograf, organizator wypraw i ekspedycji opowiadał o swojej najnowszej książce pt. „Chrobot. Życie najzwyklejszych ludzi świata”. Przedstawia w niej codzienność siedmiorga - z pozoru zwykłych - osób zamieszkujących na terenie Finlandii, Indii, Japonii, Kolumbii, Stanów Zjednoczonych, Ugandy i Zimbabwe. Mika, Madhuri, Kanae, Juanita, Casey, Marggie i Reilly. Każda z nich jest inna, ma własne marzenia oraz plany na przyszłość. Jak powiedział T. Michniewicz w jednym z udzielonych wywiadów: „Czytelnik staje się ósmym bohaterem. Idziesz z całą siódemką, zastanawiasz się, jak to wyglądało w twoim przypadku. Bohaterowie niby dorastają w tych samych latach, jednak tak naprawdę otacza ich zupełnie inna rzeczywistość. Rzeczywistość kształtująca ich życie”.
9/2020 (1283) 2020-02-26
Dorosłym pozwala wrócić do lat młodości, a młodym podpowiada, jak budować relacje oparte na zaufaniu i miłości. Na rynku wydawniczym pojawiła się powieść „Drzwi do przeszłości”.

Jednotomowe dzieło jest debiutem literackim Moniki Ofman. Dla mieszkanki Ryk to spory sukces, tym bardziej że od kilku lat zmaga się z podstępną chorobą. - O napisaniu książki zdecydował mój upór w dążeniu do celu. Uznałam, że warto coś robić, zamiast siedzieć bezczynnie w czterech ścianach - przyznaje M. Ofman. Dziś efekt wielomiesięcznych prac można podziwiać na księgarskich półkach. Lekki styl i ciekawa fabuła spotkały się z uznaniem wydawcy. Powieść została przyjęta bez większych korekt, co nieczęsto się zdarza. O tym, do kogo jest adresowana publikacja, można dowiedzieć się już na pierwszej stronie. Autorka zadedykowała ją młodzieży i tym, którzy choć przez chwilę chcieliby poczuć się nastolatkami. - Starałam się uświadomić młodzieży, jak wielką wartością jest rodzina i uwrażliwić, że warto mieć dobre relacje z najbliższymi. A dziewczynom - przekazać, że nie warto być z kimkolwiek za wszelką cenę - zdradza pisarka. Właśnie dlatego na kartach powieści często przewija się temat zazdrości, zaufania i dokonywania ważnych wyborów.
8/2020 (1282) 2020-02-20
Jak wyglądała obozowa rzeczywistość w czasach Władysława Jagiełły, mogli przekonać się ci, którzy przybyli do Muzeum Regionalnego w Siedlcach na otwarcie wystawy „W rycerskim obozie”.

Wernisaż tej czasowej ekspozycji miał miejsce w piątek 14 lutego. Gości powitał Sławomir Kordaczuk, kandydat na dyrektora Muzeum Regionalnego w Siedlcach, zauważając, że choć ekspozycja ma charakter dydaktyczny, znalazł się na niej również zabytek pochodzący ze zbiorów siedleckiego muzeum. O samej wystawie, koncepcji oraz realizacji opowiedziała z kolei Agnieszka Hyckowska z działu archeologiczno-historycznego muzeum, która jest jej komisarzem. - Ekspozycja została przygotowana przez firmę SPES Medieval Market z Torunia przy współpracy z Muzeum Bitwy pod Grunwaldem w Stębarku. Mają oni bogate doświadczenie w wykonywaniu replik i akcesoriów zgodnych ze źródłami materialnymi, ikonograficznymi i historycznymi głównie epoki średniowiecza. Firma ta wykonała wiele ciekawych projektów, m.in. sesje zdjęciowe do podręczników historii czy przygotowanie strojów do serialu „Korona królów”, wykorzystane np. podczas sceny koronacji Jadwigi - wyliczała.
8/2020 (1282) 2020-02-20
Publikacja „Z Drozdem i Zbirkiem przez Siedlce: mały przewodnik z planem miasta 2017/2018” zajęła ex aequo trzecie miejsce na 28 Ogólnopolskim Przeglądzie Książki Krajoznawczej i Turystycznej.

- To ogromna frajda, że zostaliśmy zauważeni na tak dużej imprezie i przez tak szacowne jury. Bardzo się cieszymy z wyróżnienia - mówi współautor przewodnika ks. kan. Henryk Drozd. 15 lutego wraz z ks. kan. Andrzejem Sochalem, dyrektorem wydawnictwa diecezji siedleckiej Unitas, którego nakładem ukazała się publikacja, odebrali nagrodę podczas Targów Tour Salon 2020 w Poznaniu. W uzasadnieniu przyznania wyróżnienia napisano: „Znakomita znajomość Siedlec i duże poczucie humoru autorów zachęca do krajoznawczych spacerów po tym ciekawym mieście”. Książka została wyróżniona w kategorii „przewodnik”. Publikacja ukazała się w 2017 r. Okazją była 470 rocznica nadania praw miejskim Siedlcom i 200 rocznica powstania diecezji siedleckiej. Autorami są ks. kan. H. Drozd, wieloletni proboszcz parafii św. Józefa i dyrektor Muzeum Diecezjalnego w Siedlcach, a także rysownik satyryczny Mirosław Andrzejewski, którego prace od lat publikowane są także na łamach „Echa”.
7/2020 (1281) 2020-02-12
Polszczyzna to jeden z 25 najpopularniejszych języków na świecie. Posługuje się nią ponad 40 mln ludzi w Polsce i poza jej granicami.

Język polski, ukształtowany przez wieki naszych dziejów, należy do narodowej skarbnicy kultury. W nim wyrażają się: zbiorowa pamięć, tradycja, historia i kultura. Dlatego doceniamy wysiłek polonistów, literatów, językoznawców oraz rodziców i dziadków, którzy starają się przekazać pełną znajomość polszczyzny i obudzić zainteresowanie lekturą arcydzieł literatury polskiej. W wielu miejscach w naszym kraju działają stowarzyszenia, koła zainteresowań i różnego typu organizacje, które dbają o zachowanie naszego dziedzictwa kulturowego, jakim jest język ojczysty. We Włodawie pod koniec lat 90 zawiązała się grupa poetycka „Nadbużańska fraza”, która zrzesza lokalnych literatów. Koordynatorka Czesława Michańska dba o to, aby comiesięczne spotkania były nie tylko okazją do lektury dzieł poetyckich, prozatorskich czy publicystycznych, ale również lekcjami, podczas których wskazuje się na językową poprawność. - Dziedzictwo językowe jest dla narodu bardzo ważne - stwierdza Michańska.
7/2020 (1281) 2020-02-12
Wartka akcja i ciekawa intryga rozbawiły publiczność do łez. 2 lutego amatorski teatr „Niby Nic” z Żelechowa wystawił swój premierowy spektakl.

Tym razem artyści w sali widowiskowej Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury zaprezentowali sztukę pt. „Poprawka, czyli jak się pozbyć narzeczonej”. Sceniczną adaptację dwuaktowej komedii przygotowała liderka aktorskiego zespołu. Jak sama przyznaje, tego typu lekki gatunek literacki stał się znakiem rozpoznawczym teatru. - Takie jest zapotrzebowanie naszych mieszkańców - mówi Anna Kapczyńska. Spektakl opowiadał o tym, że miłość nie ma terminu przydatności i może zdarzyć się w każdym wieku. Obserwując przebieg akcji, widzowie mieli okazję poznać zabawne perypetie głównych bohaterów. Piękna i pełna energii dziewczyna (w tej roli Weronika Opala) postanowiła uwieść starszego od siebie mężczyznę (Łukasz Bogusz). Ale czy uda im się nawiązać relację, gdy tuż za ścianą stoi nadopiekuńcza i zrozpaczona córka mężczyzny? Publiczność, która wytrwała do końca, mogła dowiedzieć się, czy parę rzeczywiście połączyła miłość, a może tylko pieniądze?