Centrum przesiadkowe we wrześniu
Wykonawcą inwestycji jest Polimex Budownictwo, z którym miasto podpisało kontrakt 1 marca. - Zdajemy sobie sprawę z krótkiego terminu, ale nie widzimy poważnych zagrożeń dla realizacji zadania - przyznał Andrzeja Rudolf, prezes firmy. Prace budowlane zaczną się, kiedy tylko skończą się mrozy. - Na razie będą to rozbiórki, bo niskie temperatury nie pozwalają na nic innego, ale już przed podpisaniem umowy rozejrzeliśmy się po terenie. Parking będzie bardzo podobny do tego, który stoi przy Mostostalu. Braliśmy udział w jego realizacji, więc mamy doświadczenia w tej kwestii.
Część podwykonawców – lokalne firmy są już zakontraktowane – poinformował prezes Polimeksu Budownictwo.
Parking przez pięć lat będzie bezpłatny. To dlatego, że jego budowa została dofinansowana w wysokości 11,5 mln zł ze środków unijnych. – Nie możemy pobierać opłat nie tylko za parkowanie, ale też za wynajmowanie miejsc przewoźnikom takim jak PKS czy firmy przewozowe – wyjaśnił Kazimierz Paryła, skarbnik miasta.
Prezes Polimeksu Budownictwo zapewnił też, że nie widzi kolizji z realizowaną tuż obok budową trzeciego etapu obwodnicy. Odnosząc się do ceny, która przekroczyła kosztorys miasta o 1,6 mln zł i spowodowała przesunięcia w budżecie, A. Rudolf wskazał na wzrost cen i materiałów oraz płac w całym sektorze budowlanym. Zwrócił też uwagę, iż żadna inna firma nie zaoferowała miastu dziesięcioletniego okresu gwarancji. Z kolei Antoni Józwowicz, prezes Polimeksu Mostostalu, podkreślił, że jego firma gwarantuje dobre jakościowo wykonanie inwestycji, co udowodniła, budując stadion i drugi etap obwodnicy.
Z myślą o podróżnych
Prezydent Wojciech Kudelski podziękował wszystkim zaangażowanym w to, aby inwestycja miała szansę realizacji. Przypomniał też historię budowy rozpoczętą od kupna terenu i działek od PKP w 2007 r. – Teren trzeba było przygotować, musiało to trochę trwać. W międzyczasie Skarb Państwa pozbył się PKS i terenu dworca, tym samym miasto zostało bez miejsca przesiadkowego. Walczyliśmy o pieniądze z Regionalnego Instrumentu Terytorialnego, bo z własnych funduszy żaden samorząd nie zrobi poważnych inwestycji – zaznaczył. – Wszystko tak pięknie zbiegło się w czasie, że dostaliśmy pieniądze na budowę tunelu pod torami, centrum przesiadkowego i obwodnicy – zwrócił uwagę prezydent. Przy okazji przypomniał też obietnice wyborcze koalicji Zgoda i Rozwój sprzed lat, wśród których znalazły się: budowa tunelu, centrum przesiadkowego oraz liceum im. Żółkiewskiego. – Nadprogramowo udało nam się wybudować trzeci etap obwodnicy – podkreślił W. Kudelski. – Wszystkim malkontentom powtarzamy: ostatnich 12 lat i czasu mijającej kadencji nie zmarnowaliśmy, a wykorzystaliśmy maksymalnie dla ubogacenia miasta – zaznaczył prezydent.
Dzięki inwestycji, zdaniem W. Kudelskiego, zyskają osoby dojeżdżające do Warszawy. – Ok. czterech tysięcy mieszkańców miasta i regionu codziennie jeździ do pracy w stolicy. Zostawiają swoje samochody w uliczkach. Przewoźnicy, właściciele firm przewozowych i pasażerowie korzystają z nieestetycznych podwórek. Trzeba wybudować miejsce z prawdziwego zdarzenia, gdzie się przesiądą – podkreślił prezydent. – Tuż obok mamy jeszcze 8 tys. m² gruntów, które wkrótce wystawimy na sprzedaż. Chcemy, by prywatny inwestor zagospodarował je pod usługi i handel, aby podróżni mieli gdzie zrobić zakupy lub wygodnie zaczekać na przesiadkę – zapowiedział W. Kudelski.
Przypomnijmy: pierwotnie samorząd przeznaczył na budowę centrum przesiadkowego 13,5 mln zł, ale oferty, jakie wpłynęły, przekroczyły planowany kosztorys. Ostatecznie miasto wybrało propozycję droższą o 200 tys. zł, a koszt inwestycji wzrósł do niewiele ponad 15 mln zł. Brakującą kwotę za zgodą radnych pokryto z budżetu miasta, zmniejszając środki przeznaczone na wykup gruntów i nieruchomości. Zgodnie z umową obiekt ma być gotowy 4 września.
HAH