Rozmowy
Źródło:
Źródło:

Chętnie zawieram kompromisy

Przyszły rok ma być rokiem prawdziwego boomu inwestycyjnego. Na inwestycje chcemy wydać około 24 mln zł.

W tym roku mija 10 lat od przywrócenia powiatów. Jak Pan ocenia ten czas?

Reforma powiatowa udała się praktycznie w całości. Można było jednak utworzyć nieco większe jednostki, bardziej zdolne do rozwiązywania swoich problemów. Najtrudniej było z systemem finansowym. Budżety powiatowe to w znacznej części dotacje i subwencje, czyli finansowanie ściśle powiązane z wykonywanymi zadaniami. Zależne od państwa, a nie od woli własnej samorządu. Na początku tylko 10% środków wypracowywanych powiatu było środkami aktywnymi. W tej chwili wypracowujemy około 30% dochodów, a więc znaczna ich część zależy od naszej aktywności. Mając większy udział w podatkach, moglibyśmy kreować politykę powiatową. Województwo mazowieckie ma 2.800 km i dróg wydaje na nie 300 mln zł. My na swoje 660 km możemy wyłożyć jedynie 5 mln zł. ...

Kinga Ochnio

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł