Kultura
Źródło: ARCH
Źródło: ARCH

Co gra w duszy Mariana Kwasowca?

W niedzielę 17 stycznia odbył się koncert promujący tomik poezji Mariana Kwasowca pt. „Moja dusza”. Ze względu na obostrzenia wydarzenie było transmitowane na kanale youtube Telewizji Radzyń.

Wydawcą publikacji, która ukazała się w ramach dziesiątej edycji „Radzyńskich Wędrówek Literackich”, jest Radzyńskie Stowarzyszenie „Podróżnik” działające przy Radzyńskim Ośrodku Kultury. Tomik stanowi zapis koncertu radzynianina M. Kwasowca, jaki odbył się 25 sierpnia 2019 r. w ramach Letniej Sceny Radzyńskiego Ośrodka Kultury. Muzyk - w towarzystwie Wojciecha Gila (gitara), Roberta Boski (gitara basowa) i Marcina Melchiora (perkusja) - wykonał wówczas 12 utworów. - Ich teksty zainspirowały nas do powstania tego wydawnictwa i udostępnienia szerszej publiczności. Postanowiliśmy też wzbogacić je zdjęciami, zapisem nutowym, a także odnośnikami (kody QR) do powstałych podczas wspomnianego koncertu nagrań - powiedział Robert Mazurek, dyrektor ROK.

– Dziękuję wszystkim, którzy dołożyli swoją cegiełkę do powstania tej publikacji: Przemysławowi Krupskiemu, Tomaszowi Młynarczykowi, Markowi Chromikowi i Markowi Miturze. To dzięki nim osoby, które nie uczestniczyły w koncercie, będą mogły w każdej chwili nadrobić zaległości. A wierzcie mi, naprawdę warto! – dodaje Mazurek.

 

Życie, czas, plaga

Koncert zainaugurował tytułowy utwór „Moja dusza”. Następnie muzyk zagrał kompozycję poświęconą Matce Boskiej Częstochowskiej. – To piosenka napisana specjalnie dla naszej Królowej Polski w podziękowaniu za cud. Dzięki Niej dzisiaj żyję. Bardzo chciałbym zaśpiewać ten utwór w Częstochowie – wyznał M. Kwasowiec.

Widzowie usłyszeli też nowość, której nie ma w tomiku. Nosi ona tytuł „Mój czas, Twój czas”, w którym autor radzi m.in., by brać życie garściami, bo nie wiadomo, ile jeszcze ono potrwa. Z kolei w „Jak będzie luźniej” muzyk dziękuje „za ranne wstawanie, za wszystkie męki i gitary dźwięki”, zauważając jednocześnie: „Tak mało czasu mi pozostanie, a muszę jeszcze tyle naprawić, by duszę mą zbawić”, a także że „Nie wszyscy mają to szczęście u Pana, niektórzy wybrali za idola szatana”.

W utworze „Plaga” H. Kwasowiec, nawiązując do pandemii koronawirusa, pyta Boga: „Dlaczego rzuciłeś tą plagą dzisiaj w nas? Czy to kara, czy łaska? Może aż tak mocno musiałeś uderzyć na ten czas”. Prosi też: „Przywróć, Boże, normalność i pozwól ludziom żyć i proszę Cię, przebacz nam”.

 

Nie dzielmy się i cześć!

Nie zabrakło też odniesień do aktualnych wydarzeń. – Do napisania utworu pt. „Lepszy” zainspirowały mnie szczepienia, zwłaszcza na wyższych uczelniach – powiedział M. Kwasowiec, który w swojej najnowszej kompozycji komentuje m.in. zachowanie aktorów, którzy zaszczepili się poza kolejnością: „Czy ty jesteś lepszy, czy ja, odpowie ci Janda. Czy ja jestem lepszy, czy ty, powie ci Zborowski. Czy ty jesteś lepszy, czy ja, już Kazik nie śpiewa”. Podkreśla też: „Jak przykro mi dzisiaj jest, że muszę wybierać też, co dobre jest dla mnie, co złe, i z ludźmi to dzieli mnie. Mój utwór skromny jest, (…) ma w sobie taką treść: nie dzielmy się i cześć”.


Marian Kwasowiec urodził się w 1952 r. w Radzyniu Podlaskim. Perkusista, gitarzysta, wokalista, autor tekstów i kompozytor. Swoją przygodę z muzyką rozpoczął w 1968 r. od zespołu Rybałci. Następnie współtworzył zespoły Bardowie oraz Konkret, z którymi z powodzeniem brał udział w różnych konkursach i przeglądach muzycznych. W 1995 r. zaczął współpracę z orkiestrą dętą, dwukrotnie wyjeżdżając z nią na Węgry, gdzie odnosił duże sukcesy. Przez cały czas mieszka i tworzy w Radzyniu Podlaskim.

MD