Co z tą Unią?
Czy pamiętacie Państwo, co robiliście 1 maja 2004 r.? Przypominacie sobie, jak dwie dekady temu przeżywaliście wejście Polski do Unii Europejskiej?
Ja przyznam, że o wiele lepiej pamiętam etap poprzedzający owo wiekopomne wydarzenie. Okres, w którym pełna entuzjazmu niemal cała klasa polityczna zachęcała do udziału w referendum i wzywała, by opowiedzieć się za przyłączeniem Polski do wspólnoty europejskiej. Za wejściem do UE była wówczas zdecydowana większość polityków, celebrytów czy dziennikarzy.
Ja przyznam, że o wiele lepiej pamiętam etap poprzedzający owo wiekopomne wydarzenie. Okres, w którym pełna entuzjazmu niemal cała klasa polityczna zachęcała do udziału w referendum i wzywała, by opowiedzieć się za przyłączeniem Polski do wspólnoty europejskiej. Za wejściem do UE była wówczas zdecydowana większość polityków, celebrytów czy dziennikarzy.
Wszyscy: od braci Kaczyńskich, poprzez Andrzeja Wajdę po Adama Michnika mówili o korzyściach płynących z akcesji. Przeciwnicy, jak choćby Roman Giertych czy Andrzej Lepper, byli wprawdzie głośni, ale pozostając na marginesie sceny politycznej, nie mieli większej siły przebicia. ...
Leszek Sawicki