Opinie
Źródło: wikipedia
Źródło: wikipedia

Czar PRL

Kilka dni temu na antenie radia Gdańsk posłanka Lewicy prof. Joanna Senyszyn, przez wiele lat należąca do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, stwierdziła, iż „w Polsce na szczęście komunizmu nie było”. W odpowiedzi na zdecydowany protest prowadzącego program wyjaśniła, iż „historyczne fakty są takie, że mieliśmy socjalizm, ale nie komunizm”.

Na nic zdały się przekonywania, że przecież PZPR była partią komunistyczną. - A stalinizm, zbrodnie bezpieki? - drążył dalej dziennikarz? „No może i były…” - tłumaczyła się posłanka. Ale przecież później było już „nieco lepiej”. Problem w tym, że podobne zdanie zdaje się mieć całkiem niemała grupa Polaków. I nie myślę tylko o najmłodszym pokoleniu, dla którego historia współczesna to tabula rasa - czysta tablica, mówienie o przeszłości kojarzy się z nudnymi akademiami, zaś Jerzy Urban to dobroduszny, sympatyczny, trochę śmieszny dziadzio. Wywiad, jaki przeprowadziła z nim kilka dni temu córka Wojciecha Jaruzelskiego, bije rekordy oglądalności. A że na bohatera wyrósł apologeta morderców ks. Jerzego Popiełuszki? Że komuna, totalna obłuda, ordynarne kłamstwa... Aaaach, co tam! To tak dawno było. Resentymenty wobec PRL budzą się dziś powszechnie w starszym pokoleniu, pamiętającym przecież puste półki sklepowe, szaroburą rzeczywistość.

Ktoś wytłumaczył je bardzo prosto: „Wtedy byliśmy młodzi, piękni!” A któż nie tęskni do młodości durnej-jurnej? Któż nie wspomina z rozrzewnieniem czasu, kiedy sił było więcej, nonaironowe koszule stały się szczytem mody, bujna czupryna i „pekaesy” zdobiły lico. „Potrafiliśmy się cieszyć z drobiazgów, z wystanej w tygodniowej kolejce meblościanki, wianuszka papieru toaletowego, ćwierćkilogramowej paczuszki kawy arabiki, szynki spod laty, wczasów w Bułgarii i przydziału na wymarzone M3 lub malucha” – wspomina z rozrzewnieniem pani Maria.

Emocje mają to do siebie, że utrwalają wyjątkowo mocno wspomnienia, z upływem lat wypływają na wierzch kosztem pamięci i trzeźwości rozumu, który zdaje się zasypiać. ...

Ks. Paweł Siedlanowski

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł