Diecezja
Źródło:
Źródło:

Czas wielkiej łaski

Od 10 do 17 maja w parafii pw. św. Stanisława BM i Aniołów Stróżów odbyły się Misje Święte, które poprowadzili oo. paulini: Marek Kowalski i Krzysztof Kowalski.

Byli oni znani tutejszym parafianom z poprzednich Misji Świętych, które odbyły się równo 10 lat temu. Proboszcz parafii Zbuczyn, ks. kanonik Tadeusz Wasiluk, nie musiał długo zastanawiać się, kogo zaprosić, gdyż parafianie nie zapomnieli o dwóch ojcach, którzy kiedyś pokazali im, jak odnaleźć Boga i chwalić go nie tylko modlitwą, ale też pełnym radości śpiewem. Dla ułatwienia udziału w misjach zostały wydrukowane ulotki informacyjne z dokładnym programem, które sołtysi rozprowadzili w poszczególnych wioskach.

Misje to czas spotkania z Jezusem Chrystusem, czas ponownego opowiedzenia się za Bogiem, przemiany życia osobistego, rodzinnego i społecznego. Każdy z nas dzięki uczestnictwu w modlitwie może odnaleźć sens i cel życia. Misje to czas wielkiej łaski, jaką Bóg okazuje każdemu z nas.

W niedzielę 10 maja na Mszy św. o 8.30 nastąpiło uroczyste rozpoczęcie misji i wprowadzenie oo. misjonarzy. W czasie każdej Eucharystii wygłaszana była nauka misyjna. Codziennie o 21.00 odbywał się Apel Jasnogórski, na który parafianie przynosili lampiony i śpiewali pieśni maryjne, a po jego zakończeniu wracali z zapalonymi świecami do domów i gasili je po wcześniejszym odmówieniu wraz z domownikami modlitwy ,,Pod Twoją obronę’’.

11 maja odbyła się uroczystość odnowienia przyrzeczeń chrztu św. oraz procesja na cmentarz po Mszy św. o 18.00, która została odprawiona w intencji wszystkich zmarłych. Trzeciego dnia misji każdy obecny na Eucharystii wybierał Jezusa Chrystusa na Pana swojego życia. W pamięci parafian długo pozostanie środa, 13 maja, kiedy to małżonkowie odnawiali przysięgę. Było uroczyste „sto lat” i symboliczny całus na jej zakończenie.

Czwartek to dzień pojednania z Chrystusem. Proboszcz zaprosił wielu księży spowiedników, aby każdemu umożliwić przystąpienie do sakramentu. Następnego dnia parafianie przynieśli do kościoła krzyże, które zostały poświęcone w czasie Mszy św. Wszyscy złożyli również przysięgę wierności krzyżowi. O. Krzysztof wygłosił naukę misyjną o Krzyżu Chwalebnym. Księża odwiedzili też w domach samotnych i chorych.

Sobota to najbardziej uroczysty dzień misji – święto rodzin. W czasie Mszy św. nastąpił akt zawierzenia ich Matce Bożej. Każda rodzina z osobna otrzymała błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem. W niedzielę – ostatni dzień misji – nastąpiło poświęcenie krzyża misyjnego. OO. paulini udzielali połączonego z odpustem zupełnym błogosławieństwa misyjnego na zakończenie każdej Mszy św. W podziękowaniu za poprowadzenie misji proboszcz poprosił parafian o przekazanie ofiar pieniężnych na budowę sanktuarium Maryjnego w Mariapolu, gdzie na co dzień pracuje o. Marek. Sanktuarium to ma być dla wiernych na Ukrainie taką ,,małą Częstochową”.

Misje wywarły duży wpływ na życie duchowe parafian – każdego z nas. Stały się one czasem odzyskania wewnętrznego pokoju i umocnienia więzi z Panem Bogiem. Wszyscy, mimo pracy zawodowej, znaleźli czas, aby przyjść do kościoła i wziąć udział w nabożeństwie. Szczególnie dużo osób uczestniczyło w Apelach Jasnogórskich. Myślę, że tak duża frekwencja to także zasługa prowadzących – o. Krzysztofa i o. Marka, którzy potrafili swoimi słowami trafić prosto do serc, skłonić do refleksji i przemyśleń nad swoim życiem oraz zachowaniem.

Michał Grochowski