Rozmaitości
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

Czego nie lubią nasze kolana?

Chodzenie, uprawienie sportu - niemal każde działanie aktywuje do pracy nasze kolana. Często również brak ruchu czy siedząca pozycja w pracy nie sprzyjają ich zdrowiu, a to w konsekwencji może prowadzić do pojawienia się bólu lub innych dolegliwości skutecznie utrudniających wykonywanie nawet najprostszych, codziennych czynności.

Kolana należą do jednych z najbardziej obciążanych stawów w naszym organizmie. Nie ułatwiamy im jednak zadania - poza ich codzienną „pracą”, oddziałują na nie również inne negatywne czynniki, które, niestety, często związane są z naszym stylem życia. Brak ruchu - niska i nieregularna aktywność fizyczna to plaga naszych czasów. Jak się okazuje, z tego powodu cierpią również nasze stawy kolanowe. - Ograniczenie aktywności fizycznej sprawia, że nasze kolana stopniowo tracą pełen zakres ruchowy, a to może skutkować m.in. pojawieniem się zmian zwyrodnieniowych. Niekiedy pojawiają się w strefach zbyt mało obciążonych i nieaktywnych, niekiedy w nadmiernie obciążonych - mówi Karolina Hertman, fizjoterapeutka. - Nadmierne obciążenie wynika z kolei z niepełnego zakresu ruchu, który zachodzi w niewielkiej powierzchni stawów.

Ruch natomiast pozwala m.in. zwiększyć wytrzymałość tkanki kostnej i produkowanie mazi stawowej, która odpowiada za odżywienie tkanki chrzęstnej, jej ochronę oraz regenerację zmian przeciążeniowych oraz mikrourazów – wyjaśnia.

 

Stres i nadwaga

Niebezpieczna dla naszych kolan może być również nadmierna aktywność fizyczna. – Dotyczy to zwłaszcza osób, które narzucą sobie zbyt duże tempo i obciążenie treningowe, nie przykładając jednocześnie uwagi do odpowiedniej rozgrzewki, rozciągania po treningu oraz regeneracji pomiędzy treningami – zwraca uwagę K. Hertman. Osoby intensywnie uprawiające sport – zdaniem fizjoterapeutki – nierzadko nie zwracają uwagi na to, by odpowiednio dopasować dietę, przez co nie dostarczają organizmowi odpowiednich składników.

Kolejnym elementem wpływającym na nasze stawy jest nadwaga. – Po pierwsze przyczynia się do ograniczenia aktywności fizycznej. Po drugie sprawia, że nasze stawy są systematycznie przeciążane – może to doprowadzić do pojawienia się dolegliwości bólowych, sztywności stawów, ograniczenia ich ruchomości czy uszkodzeń tkanki chrzęstnej w stawie – podkreśla specjalistka.

Do długotrwałego napięcia mięśni i w konsekwencji ich przeciążenia doprowadzają także sytuacje stresowe. Nasz organizm wytwarza wtedy bardzo duże ilości kortyzolu, czyli hormonu, który w nadmiernej dawce może obniżać naszą odporność. Stąd pojawiające się częściej choroby, również dotyczące kolan – np. reumatoidalne zapalenie stawów.

 

Zgłoś się do specjalisty

Czasami jednak nawet przestrzeganie wszystkich zasad profilaktyki nie uchroni nas od problemów z kolanami. Do najczęściej pojawiających się należą przede wszystkim: dolegliwości bólowe, uczucie drętwienia i sztywnienia w okolicach kolan czy ograniczenie ruchomości w stawach. Jakie mogą być tego przyczyny? – Genetyka sprawia, że od urodzenia stawy są o wiele słabsze, niż być powinny – zwraca uwagę fizjoterapeutka. Kolejną przyczyną są urazy, wypadki, które powodują zmianę biomechaniki stawu, a tym samym powodują obciążanie struktur w sposób niefizjologiczny. – Jeżeli dolegliwości nasilają się lub utrzymują się przez długi czas, należy zgłosić się do specjalisty, który po przeprowadzeniu badań funkcjonalnych i obrazowych (w zależności od potrzeby może być to USG, MRI, RTG czy TK), wskaże najlepszą formę leczenia, uzależnioną od rodzaju i etapu rozwoju schorzenia – podsumowuje K. Hertman.


Wśród metod leczenia dolegliwości związanych ze stawami kolanowymi możemy wymienić m.in.:

Leczenie farmakologiczne – istnieją preparaty przeciwbólowe i przeciwzapalne dostępne bez recepty, jednak zawsze wybór jakiegokolwiek leku należy skonsultować z lekarzem lub farmaceutą.

Odpowiedni plan treningowy – powinno się w nim znaleźć miejsce na zróżnicowany pod względem obciążenia wysiłek oraz czas na bardzo istotną rozgrzewkę i odpowiednią regenerację. U osób nietrenujących intensywnie czas na odpoczynek jest również bardzo ważny. Istotne, żeby był to odpoczynek aktywny – np. spacer lub pływanie po intensywnym dniu w pracy. Pozwoli to na zachowanie odpowiedniej ruchomości i odżywienia stawów. Leczenie nie może jednak polegać na wyborze drugiej skrajności – czyli całkowitego zrezygnowania ze sportu. Wysiłek należy ograniczyć, a nie całkowicie wyeliminować. O zakres najlepszych ćwiczeń warto zapytać ortopedę. Zazwyczaj zalecane jest m.in. zastąpienie biegania jazdą na rowerze lub pływaniem.

Dieta – to kolejny sposób, aby pomóc naszym kolanom w powrocie do zdrowia. Dostarczanie odpowiednich składników pozwala powiem regenerować nasze stawy. Warto postawić na produkty zawierające zwłaszcza: białko (główny budulec chrząstki stawowej), witaminę C (zwiększa powstawanie kolagenu) czy kwasy omega-3. Dlatego do naszej codziennej diety należy wprowadzić nabiał, ryby czy orzechy.

Terapia rezonansem magnetycznym MBST – znacznie przyspiesza regenerację tkanki chrzęstnej i kostnej, stymulując namnażanie komórek w celu regeneracji mikrouszkodzeń tkanek. Dodatkowo zwiększa komfort okresu rekonwalescencji poprzez działanie przeciwbólowe. Terapia pozwala również na wchłanianie krwiaków i obrzęków. Leczenie trwa od pięciu do dziewięciu godzin i daje długofalowy efekt leczenia (m.in. cztery lata). Metoda jest w pełni bezpieczna i komfortowa dla pacjenta – wystarczy ustawić się w zaleconej przez lekarza pozycji (leżącej lub siedzącej). Jedna sesja trwa zaledwie 60 minut.

HAH