Kultura
Człowieku, nie kradnij!

Człowieku, nie kradnij!

Jeśli ściągnąłeś nielegalnie z Interentu piosenkę, film, albo grę komputerową, to znaczy, że jesteś złodziejem, który okrada najpierw artystę, potem państwo, a na końcu samego siebie. Zwalczanie piractwa jest celem pomysłodawców ogólnopolskiej akcji „Bądź oryginalny”.

– Piractwo intelektualne nie różni się niczym od kradzieży – przekonywał uczniów siedleckich szkół Hirek Wrona, dziennikarz muzyczny. Podkreślał przy tym, że spotkanie z takimi młodymi ludźmi jest bardzo ważne, gdyż dopiero kształtuje się ich świadomość.

Podczas spotkania, które odbyło się 12 marca w Sali „Podlasie”, dziennikarz i orędownik poszanowania praw autorskich tłumaczył młodzieży, dlaczego nie warto okradać ulubionych artystów. – Pokażmy, że możemy być ludźmi, którzy szanują prawo – wyjaśniał Wrona. Zachęcał przy tym, żeby zerwać ze stereotypem odbierania nas za granicą. – Chcę, żebyście nie byli postrzegani jako złodziejaszki znad Odry, nie mieli kompleksów i byli równi wobec równolatków z państw Unii – mówił do uczniów. Przekonywał również o istnieniu kodeksu wartości uniwersalnych, które obowiązują bez względu na to, czy jest się katolikiem. Jedną z nich jest: „nie kradnij”. Pozyskiwanie płyt czy filmów w nielegalny sposób powoduje również, że do budżetu państwa trafia mniej pieniędzy, a to sprawia, iż nie ma ich modernizacje szkół czy budowę dróg. – Kupując płytę w legalny sposób sami sobie robicie dobrze – podsumował.

Siedlecka młodzież obejrzała również film „Bądź oryginalny”, uświadamiający, jak wiele osób pracuje przy nagraniu piosenki, realizacji filmu czy wyprodukowaniu gry komputerowej. O tym, w jakim trudzie powstają, mówili: Olaf Lubaszenko, Bartosz Obuchowicz, zespół „Sistars” oraz informatycy i graficy jednego z czołowych polskich wydawców gier komputerowych. Wrona przytoczył również dane dotyczące liczby ściąganych nielegalnie z Internetu plików. W Polsce to 9 do 10 mln tygodniowo. W ten sam sposób również 185 tys. internautów pozyskuje premierowe filmy. Ale piracki proceder sprzyja również innym zagrożeniom płynącym z Internetu. Dziennikarz zaliczył do nich utratę prywatności oraz wirusy i programy szpiegujące przekazywane przez Sieć. Przypomniał również młodym słuchaczom, że konsekwencje ściągania nielegalnych plików mogą ponieść ich rodzice. A osobom handlującym i rozpowszechniającym nielegalne oprogramowanie grozi pozbawienie wolności do 5 lat.

Pomysłodawcą akcji jest Koalicja Antypiracka, zrzeszająca m.in. ZAIKS oraz Związek Producentów Audio-Video.

Kinga Ochnio