Aktualności
Czuwajmy i nie przegapmy

Czuwajmy i nie przegapmy

Ostatni miesiąc roku to czas jasełek, które mają nas wprowadzić w nastrój zbliżających się świąt. Dzieci z Ośrodka Wychowawczego w Łukowie, którymi opiekują się siostry szarytki, zaprezentowały nowoczesne spojrzenie na ten wyjątkowy dzień.

Tego dnia wśród gości znaleźli się: biskup pomocniczy diecezji siedleckiej Piotr Sawczuk, burmistrzowie, starosta łukowski, dyrektorzy zaprzyjaźnionych szkół, księża, siostry nazaretanki oraz przedstawiciele przedsiębiorców, którzy dzielą się z dziećmi tym, co mają. Nie mogło zabraknąć motocyklistów z Bears Riders, którzy kilka dni wcześniej przynieśli maluchom mikołajkowe prezenty.

W atmosferze oczekiwania odbyło się przedstawienie, do którego teksty napisała jedna z nauczycielek – Anna Domańska. – Dzisiejsze jasełka przedstawione przez osoby w różnym wieku, od kilkuletnich do dorosłych ludzi, pełne humoru, były oryginalną prezentacją tajemnicy, którą już niebawem będziemy wszyscy żyli – powiedział bp P. Sawczuk. Dumny z tego, co zobaczył, dodał, że cieszą go spotkania, które są powodem do radości. Dzięki takim spotkaniom, jak przyznał biskup, widać dobro, które dzieje się w miejscach, o których często nawet nie wiemy.

Do tego wyjątkowego dnia dzieci przygotowywały się od tygodni. – Okres Bożego Narodzenia jest dla nich bardzo radosny, bo mają nie tylko okazję pokazać to, co potrafią, ale też korzystają z życzliwości i dobroci ludzi, którzy z czystego serca ich wspierają. To jest dla nich motorem do tego, by dać z siebie wszystko. W domu będzie pięknie, rodzinnie, ale skromniej. Tym bardziej jesteśmy wdzięczni za to, co nasi goście ofiarowują naszym dzieciom, czyli życzliwość, dobroć – powiedziała dyrektor ośrodka siostra Bożena Adamka. Zgromadzeni goście zobaczyli dzieci i młodzież zaangażowanych w dzieło wnoszenia atmosfery świąt w serca ludzi. Uczynili to z uśmiechem na ustach, dając radość i nadzieję innym.

EW