Opinie
Źródło: ARCH
Źródło: ARCH

Dla każdego znajdzie się miejsce

Po rocznym pobycie na misjach w Zambii Beata Ryszkowska wróciła do domu. W ramach wdzięczności za zbiórkę artykułów na rzecz afrykańskich dzieci odwiedziła Gimnazjum nr 2 w Łukowie, dzieląc się z uczniami wrażeniami z posługi wśród potrzebujących.

Konsekwencją pragnienia wyjazdu na misje, jakie zrodziło się w sercu B. Ryszkowskiej, była formacja w Salezjańskim Ośrodku Misyjnym w Warszawie. Oczekiwany moment nadszedł wraz ze skończeniem studiów.

Podczas spotkania z gimnazjalistami Beata dzieliła się doświadczeniami z pobytu w Zambii z nadzieją, iż swoją opowieścią zachęci młodych do otwartości względem bliźnich i niesienia pomocy potrzebującym.

Odkryć powołanie

Zanim stopa wolontariusza stanie na Czarnym Lądzie, musi przejść on roczne przygotowanie w duchu św. Jana Bosko. Weekendowe spotkania B. Ryszkowska rozpoczęła we wrześniu 2011 r. – Staraliśmy się rozeznać powołanie misyjne, a także uczyliśmy się przebywania ze sobą – wprowadza w istotę formacji. – Doświadczeniem dzielili się z nami misjonarze oraz wolontariusze wracający z pracy w Afryce, Ameryce Południowej czy innych regionach świata. ...

WE

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł