Region
Źródło: Archiwum
Źródło: Archiwum

Do przedszkola marsz!

Przełom marca i kwietnia to ważny czas dla rodziców - trwa rekrutacja do przedszkoli. Urzędnicy zapowiadają, że nie ma powodów do obaw, bo miejsc starczy dla wszystkich.

O tym, jak ważna jest w życiu dziecka edukacja przedszkolna, rodziców przekonywać nie trzeba. Siedząc w domu, maluch nie nawiąże relacji z rówieśnikami, nie nauczy się pracować i bawić z grupą. Wszystkie światowe badania pokazują, że dzieci otoczone opieką przedszkolną lepiej radzą sobie w szkole, a potem w dorosłym życiu. Mają lepszą pracę i więcej zarabiają czy rzadziej wchodzą w konflikty z prawem. Równie ważnym powodem, który sprawia, że do przedszkoli ustawiają się kolejki chętnych, jest to, że są one (przynajmniej te państwowe) o wiele tańsze niż wynajęcie opiekunki, która zajmowałaby się dziećmi, podczas gdy rodzice pracują.

Dla tych, którzy planują posłanie dziecka do przedszkola, nastał właśnie gorący okres. W większości miast naszego regionu nabór do publicznych przedszkoli zaczął się już na początku marca. Listy przyjętych będą znane na przełomie kwietnia i maja.

Miejsc starczy dla wszystkich

Rodzice stawiają przeważnie na przedszkola państwowe, prowadzone przez samorządy. Są o wiele tańsze niż prywatne, kłopot w tym, że dysponują one ograniczoną liczbą miejsc. Jednak, jak zapewniają urzędnicy, w tym roku w wielu miastach utworzono dodatkowe oddziały i wszystkie dzieci zostaną przyjęte do wybranych placówek. W siedleckich – na rok szkolny 2009/2010 – przygotowano 3 tys. 105 miejsc: 1825 w przedszkolach publicznych, 880 w prywatnych i 400 w oddziałach przedszkolnych.

– Zgodnie z przepisami, które gwarantują realizację dzieciom pięcioletnim obowiązku rocznego przygotowania przedszkolnego, prezydent Siedlec w porozumieniu z dyrektorami miejskich przedszkoli podjął decyzję o uruchomieniu oddziałów pięciogodzinnych – wyjaśnia Tomasz Marciniuk, rzecznik siedleckiego urzędu miasta. Dodatkowe oddziały zostaną utworzone od września w: Miejskim Przedszkolu nr 13 przy ul. Woszczerowicza, MP nr 14 przy ul. Mieszka I, MP nr 17 przy ul. Wyszyńskiego, MP nr 22 przy ul. Podlaskiej i MP nr 26 przy ul. Mazurskiej.

– Na terenie miasta jest obecnie zameldowanych 3 tys. 167 dzieci w wieku od 3 do 6 lat. W roku szkolnym 2009/2010 oferta przedszkoli publicznych w porównaniu do roku ubiegłego została zwiększona o 125 miejsc w placówkach publicznych – dodaje T. Marciniuk.

O tym, czy maluch zostanie przyjęty do danego przedszkola, nie decyduje kolejność zgłoszeń, ale dodatkowe kryteria. Pierwszeństwo mają dzieci samotnych lub niepełnosprawnych rodziców lub wychowywane w rodzinach zastępczych. Podobne wymagania są w placówkach integracyjnych, których, jak podkreślają rodzice, brakuje niemal we wszystkich miastach regionu.

W Miejskim Przedszkolu Integracyjnym nr 20 przy ul. Osiedlowej już od kilku tygodni dzwonią telefony. Niestety, miejsc już dawno nie ma. Chociaż oddziały dla dzieci niepełnosprawnych na prośbę ich rodziców dwa lata temu powstały też w MP nr 21 i 27, to jednak placówka przy Osiedlowej cieszy się największą popularnością. – Co roku mamy za mało miejsc – tłumaczy Maria Kowalik, dyrektor MP nr 20. – W roku 2009/2010 możemy przyjąć tylko pięcioro dzieci – dodaje.

Pierwszeństwo w przyjęciu do przedszkola mają dzieci zameldowane na terenie miasta. Dlatego, aby zapisać malucha do wybranej placówki, rodzice często uciekają się do podstępu. Meldują dzieci u dalszych krewnych lub rodziny.

– Mieliśmy takie przypadki w ubiegłych latach, ale teraz pracownicy wydziału oświaty dość wnikliwie analizują wszystkie dokumenty potrzebne, aby zapisać malucha do placówki – tłumaczy Jadwiga Mańkowska, kierownik wydziału oświaty w garwolińskim urzędzie miasta. Dodaje, że na rok 2009/2010 w placówkach samorządowych przygotowano 675 miejsc. W poprzednim roku miasto dogadało się z gminą Garwolin i do miejskich placówek przyjęto dzieci niezameldowane w mieście.

– Nie wiemy jeszcze, jak będzie w tym roku – mówi J. Mańkowska. – Zapisy do przedszkoli potrwają do końca kwietnia, wtedy zobaczymy, ile mamy miejsc, a ilu chętnych i zadecydujemy, co dalej. Być może będziemy tworzyć dodatkowe oddziały – dodaje.

A może prywatne?

Co, jeśli miejsc w samorządowym przedszkolu jednak zabraknie? – Rok temu próbowałam zapisać syna do przedszkola publicznego, ale go nie przyjęto. Znalazłam bardzo fajne przedszkole prywatne, niestety, dość daleko od domu – mówi Magda Radzikowska, mama czteroletniego Huberta. Placówki prywatne wyrastają jak grzyby po deszczu i od kilku lat cieszą się niesłabnącym powodzeniem. Należy jednak pamiętać, że tu kryteria naboru są zupełnie inne, podobnie jak opłaty. Podczas gdy w przedszkolu samorządowym koszty nie przekraczają zwykle 500 zł, w prywatnym trzeba zazwyczaj zapłacić nieco więcej. Liczy się też czas, a więc, kto pierwszy, ten lepszy. Jedna z siedleckich placówek niepublicznych już ubiegłym roku miała kompletną listę na dwa lata do przodu.

Pedagog radzi: oceń przedszkole

Zanim wybierzemy prywatne lub państwowe przedszkole, warto dowiedzieć się czegoś o nim. – Najlepsza byłaby samodzielna wizyta w wybranej placówce. Wiele przedszkoli organizuje dni otwarte, ale można też umówić się na indywidualną wizytę. Solidnym źródłem informacji będą też rodzice dzieci, które już chodzą do danego przedszkola – radzi Marta Majek, pedagog z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Siedlcach. Kiedy już wybierzemy się do danego przedszkola, należy przede wszystkim zwrócić uwagę na bezpieczeństwo placówki, np. na zabezpieczenie drzwi wejściowych. Niezwykle ważne jest też dostosowanie pomieszczeń i placu zabaw do potrzeb dzieci. Zarówno meble, jak i zabawki powinny być bezpieczne dla maluchów. Podczas wizyty w przedszkolu, do którego w przyszłości ma uczęszczać nasze dziecko, warto też dokładnie obejrzeć sale do zabaw i nauki, a także zwróć uwagę na wiszące na ścianach prace, dyplomy, wyróżnienia i fotografie dokumentujące przedszkolną codzienność. To wszystko podpowie ci, czy w interesującej cię placówce dzieje się dużo ciekawych dla twojego dziecka rzeczy, czy raczej nie.

Z pomocą przy wyborze przedszkola może też przyjść specjalna strona internetowa www.ocenprzedszkole.pl. Znajdziemy tu listę większości prywatnych i publicznych placówek w kraju. Przy każdym przedszkolu jest informacja o liczbie miejsc czy nauczycieli. By łatwiej było odnaleźć interesującą nas placówkę, stronę wyposażono w funkcjonalną wyszukiwarkę. Po zalogowaniu się w serwisie można więc ocenić przedszkola, opisać je i dodać zdjęcia. Na stronie powstaje też ranking najlepszych przedszkoli w danym mieście i województwie.

Jolanta Krasnowska