
Dobrze być w różańcowej rodzinie
Mokobody przywitały uczestników słoneczną pogodą. Pierwszą część spotkania rozpoczęła rejestracja i prezentacja kół pod sceną na rozległym placu za sanktuarium Matki Bożej Budziszyńskiej. Prowadzący spotkanie ks. Michał Gosk, diecezjalny opiekun dziecięcych kół Żywego Różańca, zaznaczył, że na kongres przybyło ok. 400 osób, ale za dziesięć lat liczba ta na pewno sięgnie 2 tys.
Zarówno dlatego, że przybywa kół różańcowych najmłodszych, jak i ze względu na to, że jak magnes przyciągać będzie uczestników doroczne spotkanie dzieci modlących się na różańcu. A program pierwszego kongresu był świetnie przygotowany, bardzo ciekawy i dynamiczny. Przyczynili się do tego organizatorzy, w tym gościnna parafia św. Jadwigi w Mokobodach, jak też uczestnicy – dzieci, zelatorzy kół, rodzice i duszpasterze.
Najpotężniejsza armia
Oficjalnie kongres zainaugurowało wniesienie relikwii bł. Pauliny Jaricot na scenę przy śpiewie hymnu „Dzieci Maryi”. Następnie wszystkich przybyłych powitali: wójt gminy Mokobody Dorota Dmowska-Paczuska, proboszcz mokobodzkiej parafii i kustosz sanktuarium ks. Piotr Chodźko oraz moderator Żywego Różańca diecezji siedleckiej ks. ...
LI