
Dokuczał wiatr i mróz
Organizowane przez Parczewską Grupę Rowerową i Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych RP zawody były udane, mimo niesprzyjających warunków pogodowych - w ciągu dnia zaledwie 11-12ºC i lodowata noc. Przyjechali do Parczewa, gdzie znajdowała się linia startu, z różnych stron Polski, m.in. Warszawy, Poznania, Koszalina, Kielc, Trzebnicy, Rybnika i Żor. Do tegorocznego wyścigu na dwóch kołach zapisało się 268 uczestników, ale z powodu wyraźnego chłodu udział w zawodach wzięło ok. 250 osób, a część po drodze rezygnowała.
Kolarze mieli do pokonania dwie trasy – do wyboru: na 260 i 500 km. Dłuższa prowadziła przez Łęczną, Hrubieszów, Rejowiec, Siedliszcze, Włodawę, Sławatycze, Wisznice i Radzyń Podlaski. Krótsza wiodła początkowo tym samym śladem, co pierwsza, ale od Żółkiewki zawodnicy pojechali na Chorupnik i dalej w kierunku Fajsławic, Siedliszcza i Cycowa. Następnie obok kopalni węgla Bogdanka, przez Ostrów Lubelski powrócili do Parczewa, gdzie znajdowała się meta. Pierwsi zawodnicy, ci, którzy wybrali 500 km, wystartowali o 7.00 ze stadionu Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Parczewie. O 8. ...
Joanna Szubstarska