Region
Źródło: ARCH
Źródło: ARCH

Dopasować działania do potrzeb

Aktywizacja osób długotrwale bezrobotnych, tworzenie sprzyjających warunków do powstawania miejsc pracy oraz większa elastyczność w działaniach urzędów - to zmiany w przepisach, które zapowiedział Stanisław Szwed, wiceminister pracy i polityki społecznej, inaugurując 23 listopada działalność Siedleckiego Forum Rynku Pracy.

Nowo powstała platforma ma pozwolić na ściślejszą współpracę między powiatowym urzędem pracy a przedsiębiorcami w celu dopasowania działań i projektów do potrzeb pracodawców. - To bardzo ważna inicjatywa. Sprawy związane z rynkiem pracy, bezrobociem i nowymi zadaniami, przed którymi stoi nasz resort; to ważne kwestie. Przedsiębiorstwo i pracownik to najważniejsze ogniwa gospodarki, które chcemy wspierać - stwierdził S. Szwed.

Podczas spotkania z dziennikarzami wiceminister odniósł się do sytuacji i problemów na rynku pracy. – Tendencje notowane w kraju widoczne są także w poszczególnych regionach. Sytuacja na rynku pracy, również tu, w Siedlcach i powiecie, jest dobra. Mamy najniższe bezrobocie od 25 lat, na poziomie 8,5%. W waszym mieście wynosi on 7% – zwrócił uwagę S. Szwed.

Wiceminister przyznał, że najtrudniejszą grupą do aktywizacji są ludzie młodzi i najstarsi – powyżej 50 roku życia. – Podejmujemy starania, aby te osoby miały łatwiejszy start na rynku pracy. Programy aktywizujące obie grupy cieszą się największym powodzeniem – podkreślił S. Szwed. Za równie ważne wyzwanie – stojące przed ministerstwem pracy i polityki społecznej – wiceminister uznał aktywizację długotrwale bezrobotnych (powyżej 12 miesięcy) i ich mentalne oraz zawodowe dostosowanie do aktualnych wymagań rynku pracy. – Równie istotne jest tworzenie warunków dla przedsiębiorców, by ci z kolei tworzyli młodym miejsca pracy – podkreślił S. Szwed.

Na potrzebę dostosowania potrzeb i programów do możliwości lokalnego rynku pracy wskazywała także obecna na spotkaniu dyrektor siedleckiego urzędu pracy. – Bezrobotni przypisywani są do trzech grup. Większość zostaje zakwalifikowana do trzeciego profilu pomocy. Są to bezrobotni, którym nie możemy dać w tym momencie oferty pracy. Nie są to osoby gotowe i zdolne podjąć każde zajęcie, mają umiejętności i kwalifikacje niedostosowane do lokalnego rynku pracy. Z nimi trzeba dłużej popracować za pomocą innych form wsparcia – zwróciła uwagę Ewa Marchel. – Taka osoba w pierwszych miesiącach nie jest w stanie zapracować na siebie i przynieść korzyści pracodawcy – podkreśliła dyrektor, dodając, że w takich przypadkach urząd pracy korzysta z programów specjalnych, których efektywność w siedleckiej placówce wynosi ponad 70%. – Jest też dużo osób, które nauczyły się tak wypełniać kwestionariusze, by program przyporządkował ich do trzeciego profilu i urząd dał im spokój przy zachowaniu statusu bezrobotnego i ubezpieczenia zdrowotnego – stwierdziła E. Marchel. Jednocześnie zwróciła uwagę na problem z zagospodarowaniem wolnych miejsc pracy. – Do końca października do naszego urzędu wpłynęło grubo ponad 6 tys. ofert pracy. Z czego tylko 40% zdołaliśmy zrealizować. Innych nie, ponieważ nie mieliśmy kogo wysłać – przyznała E. Marchel, dodając, że forum jest właśnie po to, by pracodawcy określali swoje potrzeby, a wsparcie było dostosowane do ich potrzeb.

Więcej swobody dla urzędów pracy

Podczas spotkania wiceminister przedstawił także planowane przez resort zmiany. – Chcemy pobudzić funkcjonowanie urzędów pracy, aby stały się one czynnikiem aktywizującym i wspierającym zarówno przedsiębiorców, jak i osoby bezrobotne. Chcemy też pozostawić urzędom większą swobodę działania, by to one podejmowały decyzje, z jakiego wsparcia, z jakich instrumentów powinno się w danym momencie skorzystać, bo to urzędy pracy wiedzą najlepiej, jakie są potrzeby lokalnego rynku pracy – podkreślił S. Szwed. Dodał, że trwają właśnie dyskusje na temat nowej ustawy. – Chcemy odejść od sztywnego profilowania bezrobotnych. Problem sygnalizują nam same urzędy pracy, podkreślając, że utrudnia to ich działania. System, który pozwala na to, aby w internecie sprawdzić, co trzeba zrobić, by zakwalifikować się do konkretnego profilu, nie jest dobry – podkreślił wiceminister. Odniósł się także do kwestii bezrobotnych rejestrujących się tylko dla korzystania z ubezpieczeń zdrowotnych. – W tej chwili resort zdrowia pracuje nad zmianami w systemie ochrony zdrowia, które objęłyby wszystkich obywateli. Zniknie zatem potrzeba przychodzenia do urzędu pracy, żeby skorzystać z pomocy opieki zdrowotnej. Wszyscy bowiem będą ubezpieczeni – zaznaczył S. Szwed.

Ministerstwo chce także nadal praktykować sprawdzone formy i instrumenty przeciwdziałające bezrobociu: pożyczki, dotacje, cieszące się dużą popularnością staże absolwenckie, prace interwencyjne czy korzystanie ze środków z Krajowego Funduszu Szkoleniowego. Do pozytywnych działań resortu wiceminister zaliczył walkę z umowami śmieciowymi, podwyższenie minimalnej płacy do 2 tys. zł i najniższej emerytury do 1 tys. zł oraz przywrócenie poprzedniego wieku emerytalnego.

HAH