Rozmaitości
Źródło: Fotolia
Źródło: Fotolia

Dopraw zdrowo!

Spożywając niektóre rodzaje produktów spożywczych, nie zdajemy sobie sprawy, jak duży wpływ mają one na nasz organizm.

Najnowsze badania naukowców z Penn State dowodzą, że przyprawianie wysokotłuszczowych posiłków wybranymi rodzajami ziół zmniejsza negatywne efekty ich spożycia.

Tłuszcz a energia

– Wysokotłuszczowe posiłki nie służą ani zdrowiu, ani prawidłowej pracy układu pokarmowego, w tym funkcji trawiennych – przypomina Anna Kacperska, specjalistka ds. żywienia. – Duża zawartość tłuszczu w zjedzonym posiłku powoduje zwiększenie poziomu triglicerydów we krwi (triglicerydy to cząsteczki tłuszczu zbudowane z długich łańcuchów kwasów tłuszczowych i glicerolu – przyp. AK). Ciało potrzebuje triglicerydów, wykorzystuje je bowiem jako energię. Jednak w zbyt dużej ilości… odkłada w postaci tłuszczu zapasowego – podkreśla.

Zdaniem dietetyczki, jeśli dieta obfituje w wysokotłuszczowe posiłki, poziom triglicerydów we krwi z pewnością jest wysoki! A jak to oddziałuje na funkcjonowanie organizmu?

– U wielu osób przyczynami podwyższonego poziomu triglicerydów okazują się: nadwaga, brak aktywności fizycznej, palenie papierosów, nadużywanie alkoholu lub zbyt wysoka ilość węglowodanów w diecie – 60% kalorii bądź więcej – obok stylu życia A. Kacperska wskazuje na przebyte choroby i genetyczne predyspozycje. – Najgorszymi efektami zbyt dużego poziomu triglicerydów we krwi są, obok otyłości, choroby układu krążenia, w tym miażdżyca – dodaje.

Świeże wyniki

Co możemy zrobić ze zbędnym tłuszczem? – W badaniu przeprowadzonych wśród mężczyzn z nadwagą, lecz bez żadnych zdrowotnych dolegliwości (w wieku 30-65 lat), wykorzystano trzy rodzaje posiłków: kurczaka curry, włoski chleb z ziołami i cynamonowe herbatniki, do których dodano dwie łyżki przypraw – opowiada dietetyczka. – Natomiast posiłki kontrolne składały się z tym samych dań, ale bez dodatku przypraw. Następnie przez okres trzech godzin, co pół godziny, od uczestników, którzy spożyli posiłek, pobierano krew celem sprawdzenia, czy przyprawy mają jakikolwiek wpływ na nasz organizm. I co się okazało?

Otóż pozytywnie na organizm wpływają posiłki przyprawione ziołami o największym działaniu przeciwutleniającym – zdradza, wskazując na dobrodziejstwo rozmarynu, oregano, cynamonu, kurkumy, czarnego pieprzu, goździków, czosnku oraz papryki. – W przypadku posiłku zawierającego mieszankę przypraw aktywność przeciwutleniaczy we krwi była wyższa o 13%, wydzielanie insuliny zmniejszyło się aż o 20%, a poziom triglicerydów we krwi o 30%! – podsumowuje.

Wskazówka

W opinii A. Kacperskiej przyprawy zmniejszają stres oksydacyjny, który zdaniem wielu badaczy odpowiada za choroby serca, zapalenie stawów i cukrzycę. – Będąc źródłem przeciwutleniaczy, zmniejszają stres, obniżając tym samym ryzyko chorób przewlekłych. Dawka przeciwutleniaczy musi być jednak taka sama, jak ilość występująca w kieliszku czerwonego wina czy też ok. 40 g gorzkiej czekolady. Poza tym w badaniu zauważono, że dodanie dwóch łyżek przypraw do posiłków nie powoduje dolegliwości żołądkowych – sugeruje.

– Jeśli nie odczuwasz żadnych dolegliwości po zjedzeniu ostro przyprawionych dań, to naprawdę warto wzbogacać ich smak rozmaitymi ziołami. Zaowocuje to nie tylko walorami smakowymi, ale również zdrowotnymi – dodaje na zakończenie.


Stop tłuszczom!

Wśród najważniejszych zaleceń pozwalających zmniejszyć ilość cząsteczek tłuszczu we krwi, wymienia się:

właściwą dietę,

aktywność fizyczną,

ograniczenie tłuszczu i cukru,

kontrolę masy ciała,

rzucenie palenia,

ograniczenie spożywania alkoholu.


Informacji na temat żywienia udziela Anna Kacperska – dietetyk; tel. 695-411-381; e-mail: metamorfozadiety@gmail.com. Konsultacje dietetyczne odbywają się też m.in. w Łaskarzewie przy ul. Garwolińskiej 86 (budynek PHU ARCON) i Garwolinie, ul. Stacyjna 8b (www.impalaclub.pl).

WA