Dramatyczne zagrożenie
- Stare narkotyki wpływały głównie na układ ośrodkowy, zaburzały wzrok i słuch, czasami zmieniały percepcję bólu. Nowe środki bardzo silnie atakują układ oddechowy i układ krążenia. Najmocniejsze z nich prowadzą do nieodwracalnych zmian w mózgu - tłumaczy prof. Mariusz Jędrzejko z Centrum Profilaktyki Społecznej.
Zaznacza, że po zażyciu takich substancji młody człowiek nie tylko przewraca się, krzyczy czy skacze. Powyższe zachowanie to jedynie wierzchołek góry lodowej. – Ci, którzy biorą takie środki, będą wymagali trwałej opieki medycznej. Te nieznane substancje mogą uszkodzić układ motoryczny, co potem może mieć wpływ na psychikę i powodować niekontrolowane kompulsywne zachowania. Takiego świństwa w historii świata jeszcze nie było – ostro ocenia profesor.
Kombinowane narkotyki
M. Jędrzejko zauważa przy tym, że pod brzmiącymi znajomo nazwami, jak amfetamina, kokaina, metamfetamina czy ecstasy kryją się dziś zupełnie inne niż dawniej substancje.
– W środku mamy syntetyczne kannabinoidy, którymi spryskuje się marihuanę, by była dwa – trzy razy mocniejsza niż zwykle. Także nowe generacje heroiny, która była uznawana za najsilniejszy narkotyk, są dziś wielokrotnie wzmacniane – wyjaśnia specjalista.
Dodaje, że dziś po środki odurzające sięgają coraz młodsze dzieci. Uściśla, że im młodszy wiek, tym ryzyko uzależnienia jest większe.
– Nowe narkotyki generują uzależnienie psychiczne, które jest bardzo trudne do leczenia. ...
AWAW