Sport
arch. T. Kryczka
arch. T. Kryczka

Dwa złota i brązy zawodników „Tura”

Ciężarowcy z Ryk podczas zawodów Pucharu Polski w Kielcach czterokrotnie stawali na podium.

Zawodnicy klubu „Tur Ryki” 13 i 14 kwietnia rywalizowali w wyciskaniu sztangi leżąc. Na szczególną uwagę zasługuje Ryszard Bieńczyk, który w kategorii powyżej 70 lat zajął pierwsze miejsce. Podniósł 100 kg przy wadze własnej 67,2 kg. - To sporo, biorąc od uwagę, że moja naturalna wynosi 71-72 kg. Przy takiej wadze podnosiłem nawet 110 kg, ale z powodu problemów zdrowotnych nieco schudłem, więc i wynik był niższy - zaznacza R. Bieńczyk.

Sportowiec z Ryk miał ułatwione zadanie, bo konkurenci nie dotarli na zawody, co nie znaczy, że z pierwszego miejsca nie warto się cieszyć. – Wynik mówi sam za siebie. Nawet młodsi ode mnie nie wycisnęli tyle, co ja – mówi ciężarowiec Tura. – Dla mnie start w tych zawodach to nauka cierpliwości i wytrwałości, a przy tym satysfakcja, bo promuję moje miasto. A przy okazji przez to, co robię, jestem przykładem dla młodych chłopaków. Pokazuję im, że jeśli się chce, to i w takim wieku można zdobyć wiele – dodaje. R. Bieńczyk sportami siłowym interesuję się od najmłodszych lat, z małą przerwą na grę w piłkę nożną. Trenuje trzy razy w tygodniu, zwykle po półtorej godziny, a do zawodów w Kielcach przygotowywał się pół roku.

 

Dobra passa, która nudzi

Tak samo dobrze jak R. Bieńczyk poradził sobie Tomasz Kryczka z Bazanowa (gm. Ryki). Ten młody zawodnik w kategorii wiekowej do 20 lat również wywalczył pierwsze miejsce. Przy wadze 79,5 kg wycisnął 145 i 150 kg. Młodego ciężarowca cieszy osiągnięty sukces. – Pierwsze miejsce to nie jest przypadek. Od kilku lat mam serię wygranych zawodów – zdradza T. Kryczka i żartuje, że ta passa zaczyna go nudzić. – Samo wyciskanie nie jest dla mnie już interesujące. Chciałbym wystartować w trójboju, na który składa się: wyciskanie, martwy ciąg i przysiad. Poza tym lubię inne dyscypliny i rozmowy ze sportowcami, którzy mają w tych sportach osiągnięcia. Zaciekawiły mnie np. zawody siłowania na rękę – wylicza.

 

Mistrzowie i młode talenty

Sukcesy podopiecznych cieszą ich trenera. – Tomasz w zawodach open, w kategorii do 16 lat był zawsze najlepszy w Polsce. Tak samo w kategoriach do 18 i 20 lat. W tym roku zabrakło mu kilku punktów i był drugi w open, ale za to pierwszy w kategorii wagowej – mówi Krzysztof Kuchnio. Szkoleniowiec szczególnie docenia jego dbałość o kondycję. – Tomek charakteryzuje się bardzo proporcjonalną budową ciała, nie ma przerostów mięśniowych. Waży 82 kg, ale jego ciężar nie koncentruje się na brzuchu, jak to jest u osób, które nie ćwiczą, ale w mięśniach na klatce piersiowej, rękach, ramionach i przede wszystkim w nogach – zauważa K. Kuchnio.

O Ryszardzie Bieńczyku trener również wypowiada się w superlatywach. – To człowiek, który ma 71 lat i w swojej kategorii wycisnął 100 kg. Trzeba z niego brać przykład – podkreśla.

Szkoleniowiec pochwalił też dobry występ dwóch pań z „Tura”. – Paula Naduk w kategorii wiekowej do 23 lat zajęła trzecie miejsce i bardzo ładnie się zaprezentowała. W pięknym stylu wycisnęła 65 kg. Trzecie miejsce zajęła też Zuzanna Sągała. Ma zaledwie 16 lat i – moim zdaniem – jest wschodzącą gwiazdą w wyciskaniu sztangi leżąc – przekonuje K. Kuchnio.

Tomasz Kępka