Rozmaitości
Źródło: Gminne Centrum Kultury, Sportu i Turystyki w Kodniu
Źródło: Gminne Centrum Kultury, Sportu i Turystyki w Kodniu

Dzień z regionalnym przysmakiem

Sekretem udanego sękacza są dobrej jakości składniki, doświadczenie, pasja, serce i cierpliwość przy wypiekaniu - zgodnie twierdzili ci, którzy prezentowali swoje wyroby 25 września podczas ósmej edycji Bialskiego Festiwalu Sękaczy.

Tym razem impreza, która co roku przyciąga nie tylko mistrzów tradycyjnych wypieków, ale też rzeszę smakoszy tego regionalnego przysmaku, została zorganizowana na terenie targowiska „Mój Rynek” w Kodniu. W programie znalazły się okolicznościowe przemówienia, występy lokalnych zespołów artystycznych, stoiska z rękodziełem artystycznym oraz ludowymi strojami. Można było oczywiście też spróbować, kupić, a także zobaczyć, w jaki sposób wytwarzane są tradycyjne sękacze. Zorganizowano również konkurs na najpiękniejszy i najsmaczniejszy sękacz.

Komisja konkursowa spośród 17 zgłoszonych wypieków, uwzględniając wygląd (czyli okazałe sęki) oraz walory smakowe (delikatne aksamitne ciasto o smaku maślano-cytrynowym), najwyższą nagrodą wyróżniła Annę Niedźwiedź ze Studzianki. Na drugim miejscu znalazł się sękacz Teresy Frończuk z Horodyszcza, na trzecim – Krystyny Krótkiewicz z Kodnia.

Jaki jest sekret udanego sękacza? Zwyciężczynie zgodnie tłumaczyły, że dobre ciasto potrzebuje najlepszej jakości produktów – masła, wiejskich jaj, mąki, świeżej cytryny. Do samego wypieku – olchowego drewna. To jednak nie wszystko. Potrzebne jest również doświadczenie, serce i… cierpliwość. Sękacz wypieka się bowiem przez około dwie godziny! Starosta bialski podziękował wszystkim twórcom lokalnych specjałów. – Każdy z sękaczy ma inny smak, jest wyjątkowy, co świadczy o profesjonalizmie ich twórców. Sam festiwal zaś to wspaniała inicjatywa, która pojawiła się kilka lat temu, by eksponować rękodzielników i ich dzieła – tłumaczył Mariusz Filipiuk. Wspomniał też o wizycie u papieża Franciszka, podczas której delegacja z powiatu zawiozła w darze Ojcu Świętemu obraz bł. Męczenników Podlaskich z Pratulina oraz sękacz wyprodukowany przez mieszkańców.

Organizatorami spotkania było starostwo powiatowe w Białej Podlaskiej przy współpracy z gminą Kodeń.

IZU