Finanse miasta do reformy
Dokument został przygotowany w związku z rozpoczęciem kadencji samorządu i objęciem funkcji przez nowego burmistrza. – Chcieliśmy wiedzieć, jaka jest sytuacja finansowa miasta. Zależało nam, by ktoś zrobił to profesjonalnie, a przy tym obiektywnie. Dlatego zleciliśmy przygotowanie raportu firmie zewnętrznej – tłumaczy włodarz. Jego zdaniem audyt nie skłania do optymizmu, a wśród obszarów, które najbardziej niepokoją, R. Bytniewski wylicza: zadłużenie, oświatę i demografię.
Na plan pierwszy wybija się zadłużenie wywołane kredytami i obligacjami. Obecnie dług miasta to 45,6 mln zł z wyznaczonym okresem spłaty do 2040 r. Tylko w 2023 r.
trzeba było spłacić 4 mln zł odsetek, nie licząc kapitału, który wyniósł 3,2 mln zł. – Musimy zredukować zadłużenie, najlepiej w ciągu trzech lat, byśmy mogli finansować inwestycje i mieć środki na wkład własny. Bo zaciąganie nowych pożyczek nie wchodzi w grę. Byłyby na bardzo niekorzystnych warunkach z powodu słabej wiarygodności kredytowej – zaznacza R. Bytniewski.
Więcej w bieżącym wydaniu ECHA.
Tomasz Kępka