Finezja w wiklinowej formie
Temat przewodni pleneru brzmiał „Tolerancja”. W gronie 20 uczestników z Europy, m.in. z Polski, Ukrainy, Szwecji, oraz tak odległych krajów, jak Stany Zjednoczone czy Mongolia, znalazła się także Aneta Pliszka, artystka z Międzyrzeca Podlaskiego. Patronat nad plenerem, który zyskał miano już nie tylko międzynarodowego, ale i międzykontynentalnego objął Konsulat Generalny USA w Krakowie.
Ze względu na rozmiar i umiejscowienie w przestrzeni niektóre z prac stały się integralną częścią arboretum, m.in. wiklinowy obiekt A. Pliszki. – To płaskie organicznie, finezyjnie splątane formy, które dopełnia efektownie rzucany przez nie cień – wyjaśnia artystka z zaznaczeniem, że jej pracę można było obejrzeć w galerii w ramach udostępnionej zwiedzającym prezentacji multimedialnej.
Od lutego do marca poplenerowa wystawa gościła w Biurze Wystaw Artystycznych w Kielcach. Prace prezentowane były również w krakowskim arboretum i Galerii Labirynt. W planach jest też zorganizowanie ekspozycji w Legnicy oraz Tarnobrzegu.
O artystce
Aneta Pliszka przez wiele lat związana była z pracownią plastyczną Miejskiego Ośrodka Kultury w Międzyrzecu Podlaskim. Studiowała na wydziale artystycznym Instytutu Sztuk Pięknych UMCS w Lublinie (dyplom uzyskała w pracowni druku wypukłego prof. Maksymiliana Snocha). Od 2008 r. jest instruktorem w pracowni multimedialnej międzyrzeckiego MOK, gdzie zajmuje się m.in.: grafiką warsztatową, projektową, a także fotografią, rysunkiem i malarstwem. Artystka prezentowała swoje prace na wystawach indywidualnych i zbiorowych.