Kościół
Źródło: ARCH.
Źródło: ARCH.

Gdy niebo łączy się z ziemią

„Jest w moim kraju zwyczaj, że w dzień wigilijny,/ Przy wzejściu pierwszej gwiazdy wieczornej na niebie,/ Ludzie gniazda wspólnego łamią chleb biblijny/ Najtkliwsze przekazując uczucia w tym chlebie.”

Wiersz C.K. Norwida zawiera chyba esencję bożonarodzeniowych świąt. Tego, co chcielibyśmy przeżyć, do czego w tym dniu dążymy – idealnego życia i świata choć jeden raz w roku. To czas wytęskniony i oczekiwany nie tylko przez dzieci. Bo nic nie da się porównać z nastrojem wigilijnego wieczoru: zebraną wokół choinki i dzielącą się opłatkiem rodziną. To na tę jedną noc broń zawieszają wrogowie. To w tę jedną noc niebo jednoczy się z ziemią.

Wigilia czasu wojny…

Zofia Zielińska miała 14 lat, kiedy podczas obławy w Woli Wodyńskiej została schwytana przez Niemców i wywieziona na roboty do Rzeszy.

– Byłam wtedy jeszcze całkiem dzieckiem – mówi. – Dobrze zbudowanym, ale przecież dzieckiem.

Z początku wydawało się, że młody wiek będzie argumentem za uwolnieniem jej. Pomimo starań ojca tak się jednak nie stało. Pani Zofia trafiła do jednego z bauerów. Była zagubiona i tak bardzo samotna. Po jakimś czasie pozwolono jej chodzić na Mszę do nieodległej miejscowości. Dziewczynka upatrzyła sobie śliczną figurę Matki Boskiej i ciągle się do niej modliła. ...

Anna Wolańska

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł