Kultura
Źródło: AWAS
Źródło: AWAS

Głos dojrzałego, wrażliwego mężczyzny

Spotkanie autorskie Cezarego Stopyry promujące tomik poezji „Cienie” odbyło się w radzyńskiej Miejskiej Bibliotece Pedagogicznej 15 maja. Szacunek do życia od poczęcia, Kresy jako obraz dramatu polskiej historii i wspomnienia o tych, co odeszli - to główne problemy nurtujące autora. Książka została wydana przez Radzyńskie Stowarzyszenie Inicjatyw Lokalnych.

Wieczór miał niezwykle bogatą oprawę: autor prezentował swoje utwory, słuchacze mogli jednocześnie oglądać pokaz fotografii Kuby Szymańskiego - członka RKF „Klatka” i Grupy Twórczej „Motycz”, a na zakończenie wysłuchali koncertu lubelskiego barda Ryszarda Borkowskiego.

C. Stopyra jest pracownikiem Radia Lublin, wydał kilka książek, jednak tomik zatytułowany „Cienie” to jego debiut poetycki. Dlaczego postanowił wypowiedzieć się w tej formie? – Ludzie piszą, często do szuflady, gdy o problemach, jakie ich nurtują, nie mogą wypowiedzieć się publicznie, nie mogą zabrać głosu w życiu społecznym i politycznym – tłumaczył. Mówiąc o nurtujących go tematach, wskazał na szacunek dla życia człowieka od chwili poczęcia. – Całe życie starałem się tłumaczyć, że aborcja to największy grzech – wyjaśniał poeta. Drugim ważnym tematem jego twórczości są Kresy. – Nie te za Bugiem, ale za Zbruczem – to były Kresy! W II Rzeczypospolitej za kresowian uważano tych, którzy przyjechali zza Zbrucza, znad Morza Czarnego. Dlaczego tak się stało, że tyle wojen, tyle walk, tyle bitew stoczono, tyle krwi przelanej? Czy to wszystko na darmo? Skończyło się granicą na Bugu. Ukraińcy pokazują: tu jest kurhan polski, tam leżą Polacy. Jak ogarnąć dramat tylu ludzi, którzy zginęli za Polskę?

Kolejny temat tomiku to wspomnienia o tych, którzy odeszli. – Zastanawiam się, dlaczego ich już nie ma, co nam pozostawili – mówił autor. W zbiorku wierszy nie zabrakło tematu miłości. Ostatni rozdział poświęcony jest dzieciom.

Szlachetnie proste

Lubelski dziennikarz, publicysta, krytyk Grzegorz Józefczuk tak napisał o wierszach C. Stopyry: „to głos dojrzałego, wrażliwego mężczyzny, realisty o duszy romantyka. (…) Wiersze Cezarego Stopyry są lapidarne, szlachetnie proste i jednocześnie wyraziste, pełne, przejmujące, szczere”. Samego zaś autora scharakteryzowała Małgorzata Szymańska: „Romantyk i patriota, pełen wiary w zwycięstwo mądrości człowieka”.

Spotkanie z poezją zakończył wspaniały koncert lubelskiego barda R. Borkowskiego, który wystąpił z żoną Klarą Kistelską-Borkowską. 

Anna Wasak