Gore gwiazda
To było ważne przedstawienie – do tej pory w szkole nie przygotowywano widowisk dla rodziców. A jednak się udało. Nad opanowaniem tekstów pracowała s. Małgorzata Chaberska, Ewa Stefaniak prowadziła chór, a Magdalena Jamroż zajęła się efektami dźwiękowymi. Wszystkim poczynaniom związanym z jasełkami patronowała dyrekcja szkoły.
W dniu premiery hala sportowa Gimnazjum wypełniła się po brzegi. Publiczność stanowili głównie rodzice, rodziny i zaproszeni goście. Aktorzy zaprezentowali się w rolach: diabłów, aniołów, Małego Księcia, Pana Jezusa, postaci z tradycyjnej szopki oraz przedstawicieli współczesnego społeczeństwa. Soliści prezentowali umiejętności wokalne i czarowali urokiem śpiewaczym, a chór produkował się swobodnie w kolędach na 2 głosy.
Najciekawszym elementem widowiska był niewątpliwie śpiew Karoliny Weremczuk. Zachwyciła wszystkich wykonaniem na góralską nutę ,,Gore gwiazda” oraz ,,Małego księcia”. Do interesujących i przyciągających uwagę fragmentów widowiska należy zaliczyć scenę z Panem Jezusem, który przygląda się zabawom współczesnych dzieci. Wzruszyć mogły też słowa Jana Pawła II, cytowane w części finałowej.
Inaczej też odczytać można było przesłanie tego wieczoru: jako czas refleksji nad naszym ciągłym pośpiechem dnia codziennego, naszą obojętnością, ale i zadumy nad tym, co rzeczywiście jest najważniejsze w życiu – miłością.
Andrzej Dynkiewicz