Sport
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

Górnik zakopał nadzieję

Siedlczanie byli faworytem meczu z Górnikiem, ale ich słabsza postawa sprawiła, że to goście sprawili niespodziankę, inkasując dwa punkty.

Zespół SKK przystąpił do meczu z Górnikiem bez kontuzjowanego Piotra Misia, ale z nowymi koszykarzami: Maciejem Ustarbowskim, który w pierwszej części rozgrywek grał właśnie w Wałbrzychu, a także z obiecującym Dawidem Brękiem z ekstraklasowej Kotwicy Kołobrzeg.

Mecz lepiej zaczęli wałbrzyszanie, którzy wobec licznych strat i słabej skuteczności graczy SKK wygrali pierwszą kwartę. Zryw siedlczan sprawił, że zdołali oni odrobić straty i w 16’, po celnej trójce Kamila Sulimy, wyszli na prowadzenie 18:17. Końcówkę drugiej kwarty siedlczanie zagrali znakomicie. Ze stanu 19:26 wyciągnęli na 29:26 i schodzili na przerwę z trzema punktami przewagi. Niestety, w kolejnych fragmentach meczu to Górnik przejął inicjatywę. Wałbrzyszanie, widząc słabszą postawę beniaminka tego dnia, zwietrzyli szansę na wywiezienie kompletu punktów z Siedlec. Gracze SKK znów nie potrafili złapać właściwego rytmu. Zawodziła skuteczność, zarówno za dwa, jak i za trzy punkty. Górnik uzyskiwał kilkupunktowe prowadzenie, ale waleczni siedlczanie niwelowali straty. Nasi gracze niesieni dopingiem swoich fanów sprawili, że na 12 sekund przed końcową syreną na tablicy pojawił się wynik 58:57 dla SKK. Wprawdzie goście zdołali zdobyć dwa punkty, ale siedlczanie mieli jeszcze 6 sekund na zadanie ostatecznego ciosu. Nie zrobili tego źle, wykonując ostatnią akcję i to przyjezdni mogli cieszyć się ze zwycięstwa.

Mecz nie stał na wysokim poziomie. Dostarczył kibicom dramaturgii, ale przy ok. 30%-owej skuteczności w rzutach z gry obu zespołów, a także przy wielu stratach z obu stron (20 po stronie SKK, 15 Górnika) nie było to widowisko wysokich lotów.


I liga mężczyzn

17 kolejka

SKK Siedlce – Górnik Wałbrzych 58:59 (13:16, 16:10, 16:22, 13:11)

SKK: Nędzi 14, Bręk 13 (2×3), Czyż 11, Dębski 7 (1×3), Wójcicki 6, Ustarbowski 4, Sulima 3 (1×3), Bal. Trenerzy: Araszkiewicz, Głuszczak.

Pozostałe wyniki: ŁKS Sphinx Łódź – Znicz Basket Pruszków 84:65, Astoria Bydgoszcz – Rosa Radom 69:81, Sokół Łańcut – MKS Dąbrowa Górnicza 75:52, Start Lublin – AZS Politechnika Warszawska 63:92, Spójnia Stargard Szczeciński – Sportino Inowrocław 80:76, Polonia 2011 Warszawa – AZS Radex Szczecin 84:76, Asseco Prokom II Gdynia – GKS Tychy – przełożony na 16. lutego.

Andrzej Materski