Gryka robi karierę
Grykę uprawiano już ok. 2000 r. p.n.e. w górskich rejonach płn. Indii. Stamtąd zawędrowała do Chin, Korei i Japonii, jednocześnie rozpowszechniając się w Azji Środkowej. W XIII-XIV w. jej uprawa rozpowszechniła się w całej Europie, jednak badania archeologiczne dowodzą, że sama roślina obecna była dużo wcześniej. – Interpretacji, w jaki sposób trafiła do Europy, jest wiele. Mówi się m.in., że z wojskami mongolskimi najeżdżającymi tereny polski w XIII w. – zauważa prof. Marcin Horbowicz z Instytutu Biologii Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach. Natomiast potwierdzeniem tego, że Polacy nauczyli się jeść kaszę od Tatarów, mogą być nazwy: „poganka” – jak dawniej potocznie mówiono o gryce zwyczajnej – bądź „tatarka”, która jednak, jak zaznacza M. Horbowicz, odnosi się do zupełnie innego gatunku, w Polsce traktowanego jako chwast występujący w uprawie gryki zwyczajnej.
Kasza znana, nie(d)oceniona
Polska z 90 tys. hektarów obsianych gryką (dane z 2007 r.) znajduje się w ścisłej czołówce jej producentów. W naszym jadłospisie gości jednak zbyt rzadko, zarówno jako kasza – wypierana bywa przez ryż, który pod względem wartości odżywczych w ogóle jej nie dorównuje – jak i mąka. Nasiona gryki to bogactwo minerałów, jak cynk oraz żelazo. ...
Monika Lipińska