Historia, która wychodzi na spotkanie
Pomysłodawczynią panteonu jest Ewa Rafałko, dyrektor Gminnego Centrum Kultury, Sportu i Turystyki. - Podczas pobytu w Hannie zachwyciłam się tamtejszym pomnikiem poświęconym powstaniu styczniowemu. Składa się on z drewnianych rzeźb. Pomyślałam, że dobrze by było, gdyby podobne pojawiły się w przestrzeni Kodnia.
Wybór padł na Sapiehów. Chciałam ich „unaocznić” nie tylko tutejszym mieszkańcom, ale też pielgrzymom i turystom – opowiada dyrektor. Panteon tworzy 11 postaci męskich stojących w półokręgu. W centrum umieszczono siedzącą na ławeczce jedyną postać kobiecą – Elżbietę Sapieżankę. – Do tej pory rzeźby w Kodniu mogliśmy oglądać tylko na kalwarii (w postaci Drogi krzyżowej). Dziś, dzięki panteonowi, mamy je także na naszym rynku. Sapiehowie zostali wykonani z drewna topolowego, a ławeczka z dębu. Ich twórcy wzorowali się m.in. na galerii portretowej Sapiehów, która niegdyś wisiała w kodeńskiej bazylice, a dziś znajduje się w muzeum w Pieskowej Skale – wyjaśnia E. Rafałko.
Wspólna fotka z Sapiehami
Składające się na panteon rzeźby zostały wykonane podczas pleneru, który odbył się w kwietniu tego roku. Do pracy nad tym zadaniem zaproszono grupę artystów rzeźbiarzy z całej Polski. ...
AWAW