Historia
Źródło: Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie
Źródło: Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie

Hołd i pamięć dla bohaterów

Żołnierze i rekonstruktorzy przemaszerowali przez bramę dęblińskiej twierdzy. W wymowny sposób władze cywilne i wojskowe uczciły ważny dla miasta jubileusz.

W niedzielę 5 września minęło 100 lat od momentu wkroczenia do Dęblina oddziału 15 Pułku Piechoty „Wilków”. Doniosła rocznica sprzyjała podniosłym uroczystościom. Już od godzin południowych w miejscach związanych z formacją wiele się działo. Sygnał do obchodów dała Msza św. odprawiona u stóp pomnika poświęconego poległym bohaterom, nieopodal murów cytadeli. Celebrował ją proboszcz parafii wojskowej w Dęblinie ks. płk Mariusz Stolarczyk w asyście proboszczów dęblińskich parafii. A o etosie żołnierzy podczas homilii wiele mówił ks. por. Błażej Woszczek, kapelan środowiska kombatantów pułku. Z racji jubileuszu na obchodach nie mogło zabraknąć wspomnienia żołnierzy, którzy zginęli w walkach. Ich nazwiska zostały odczytane podczas apelu poległych. Zaś kompania honorowa 1 Dęblińskiego Batalionu Drogowo-Mostowego oddała część bohaterom poprzez salwę honorową.

Pokłonić się przed pomnikiem pamiętały również delegacje wojskowe i cywilne. Na ważne znaczenie tego gestu wobec żołnierzy wskazała burmistrz Dęblina. – Nasza obecność w tym miejscu jest związana z hołdem i pamięcią. Przypomina o tym, że były takie czasy, kiedy nasza ojczyzna nie zawsze była wolna i niepodległa. Ale zawsze miała oddane dzieci, które przelewały za nią krew – mówiła w czasie przemówienia Beata Siedlecka.
Kwiaty i znicze pojawiły się również w innych miejscach pamięci. Delegacje odwiedziły bowiem cmentarz wojenny Balonna, gdzie spoczywają żołnierze 15 pp. Pokłonili się przed mogiłą kapelana pułku ks. kpt. Stanisława Hładuniaka na cmentarzu parafialnym w Dęblinie. Zostawili też kwiaty przy memoriale 15 Pułku Piechoty „Wilków” w kościele parafialnym pw. św. Piusa V Papieża.

Wystawy, zwiedzanie i bieg
Najbardziej widowiskowy element uroczystości nastąpił po części formalnej. Za sprawą dyrektora Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie Pawła Pawłowskiego uczestnicy święta mogli niejako przenieść się w czasie. Na teren dęblińskiej twierdzy – mostem, przez Bramę Lubelską – wmaszerowali bowiem w wojskowym szyku żołnierze ubrani w historyczne mundury sprzed 100 lat. Razem z nimi szedł konny oddział, który tym bardziej wzbudził zainteresowanie mieszkańców.
Zgromadzeni mogli wejść za żołnierzami na teren twierdzy. Czekali tam na nich przewodnicy gotowi opowiedzieć historię tego miejsca. Kusiła też oko specjalna wystawa przygotowana przez Towarzystwo Przyjaciół Dęblina. – Opowiada ona o życiu pułku w Dęblinie i jego wkładzie w życie miasta – mówi prezes TPD Grażyna Szczepańska. Wystawa głównie składała się ze zdjęć, z których połowa to unikaty, nie publikowane dotąd.
Wystaw i innych atrakcji było tego dnia więcej. Muzeum Sił Powietrznych zaprezentowało ekspozycję z okazji 100-lecia polskiego lotnictwa wojskowego. Najmłodszych ciekawiła wystawa sprzętu wojskowego. Sprzedawane pamiątki też cieszyły się sporym wzięciem. A ci, którzy poszukiwali aktywnych form spędzania czasu, skorzystali z możliwości Biegu Tropem Wilczym.

Podwójne związki z miastem
Zorganizowanie święta z tak dużym rozmachem nie dziwi. 15 Pułk Piechoty był bardzo zasłużonym dla polskiego oręża. Został sformowany w 1918 r. Niedługo później wziął udział w wojnie polsko-bolszewickiej. Za zasługi na placu boju 3 lipca 1920 r. dowódca pułku mjr Bolesław Zaleski nadał jego żołnierzom zaszczytne miano „Wilków”. Od tej pory towarzyszyło ono pułkowi nieustannie i już pod tym imieniem 5 września 1920 r. wsławił się on w zwycięskiej bitwie pod Stefankowicami. Data tej wiktorii stała się później dniem pamięci pułku.
Związki 15 Pułku Piechoty z Dęblinem są natomiast kojarzone z 1921 r. Wtedy, po zakończeniu wojny z bolszewikami, w dniach 19-21 sierpnia formacja przybyła na stały pobyt do twierdzy Dęblin. Jej późniejsze losy są równie chwalebne. Pułk brał bowiem udział w wojnie obronnej 1939 r., a później włączył się do działalności Armii Krajowej i Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie.
Pięć lat temu związki pułku z Dęblinem na nowo stały się bardzo mocne. W 2016 r. kombatanci przekazali miejscowemu liceum im. 15 Pułku Piechoty „Wilków” replikę przedwojennego sztandaru tej formacji. Jest ona czczona przez młodzież do dzisiaj.

Tomasz Kępka