Aktualności
Ich drogowskazem jest Pan Bóg

Ich drogowskazem jest Pan Bóg

Młodzi, kreatywni, zaangażowani. Tak o osobach, które należą do nowej wspólnoty przy międzyrzeckiej parafii św. Mikołaja, mówi jej założyciel ks. Leszek Mućka.

Młodość to czas pierwszych samodzielnych decyzji i wyborów, które kształtują późniejszą dorosłość. Ks. Leszek, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom młodzieży, postanowił stworzyć miejsce, które pozwoli wyjść poza schematy, a utrwalać tylko te najlepsze wzorce. 

Wyjść poza schematy
Opiekun wspólnoty ma dobry kontakt z młodzieżą chociażby podczas lekcji religii, które prowadzi w jednej z międzyrzeckich szkół. – Młodość to czas ideałów, stawiania sobie szczytnych celów, rozwoju, wzrastania i nowych wyzwań. Czas zostawiania za sobą tego, co dziecinne, by brać odpowiedzialność za siebie, swoją wiarę, swoje wybory, za drugiego człowieka. Młodość można naprawdę pięknie przeżywać z Bogiem, stad właśnie pomysł stworzenia wspólnoty – mówi. ks. L. Mućka.
Młodzież wspólną drogę rozpoczęła kursem Alpha, który był doskonałą okazja do poznania i odświeżenia podstaw wiary chrześcijańskiej. Nastolatkowie dyskutowali m.in. o tym, w jaki sposób się modlić czy jak sprzeciwiać się złu. – Jestem dumny z młodych ludzi, którzy podjęli to wyzwanie. Wyszli poza schematy i razem budują społeczność, której drogowskazem jest sam Pan Bóg – dodaje ks. L. Mućka.

Opłatek, kulig, kolędowanie
Wspólnota ma już za sobą swoje pierwsze spotkanie opłatkowe oraz kulig. Jej członkowie zgodnie przyznają, że czas, który razem spędzają, wypełniony jest radością i spontanicznością. Zrodził się również pomysł kultywowania staropolskiej tradycji kolędowania. Młodzi kolędnicy przygotowywali się do tego przedsięwzięcia, ćwicząc repertuar i wybierając odpowiednie stroje. Tylko pierwszego dnia udało im się odwiedzić ponad 40 domów w Międzyrzecu Podlaskim. – Z kolędą na ustach głosiliśmy dobrą nowinę o przyjściu na świat Zbawiciela. Okazało się, że międzyrzeczanie są bardzo rozśpiewani i życzliwi. Wszędzie, gdzie zapukaliśmy, otwierały się dla nas nie tylko drzwi, ale i ludzkie serca. Wspólnie śpiewaliśmy i radowaliśmy się, ale nie zabrakło też chwil wzruszenia – mówi opiekun wspólnoty. 
Zebrane podczas kolędowania pieniądze przeznaczone zostaną na rekolekcje w okresie wakacyjnym. Pomysłów nie brakuje, a zaproszenie, by dołączyć do wspólnoty pozostaje aktualne. – Każdy młody człowiek jest mile widziany w naszej wspólnocie. Takiego młodego, żywego Kościoła nam trzeba! – zaprasza i zachęca ks. Leszek. 

Magdalena Frydrychowska