Idzie nowe
Ks. Piotr Kot, przewodniczący Konferencji Rektorów Wyższych Seminariów Duchownych w Polsce, w rozmowie z Polską Agencją Prasową przedstawił wstępne dane dotyczące tegorocznej liczby zgłaszających się do seminariów mężczyzn. Wynika z nich, iż nastąpił spadek liczby kandydatów na alumnów o ok. 15% względem roku poprzedniego (rok temu naukę i formację w seminariach duchownych podjęło 438 kleryków). W WSD diecezji siedleckiej studia rozpoczęło dwóch alumnów. Co wynika z powyższych danych? Jedni się cieszą, że znienawidzony Kościół słabnie, inni spoglądają z niepokojem w przyszłość.
Mieszkańcy wspólnot, w których z powodu braku księży wycofano wikariuszy, już to odczuwają i trudno jest zamówić Mszę św. – z prostej przyczyny: nie ma komu jej odprawić. Zapewne problem będzie się pogłębiał, być może stoimy przed koniecznością łączenia najmniejszych parafii.
Idzie nowe?
Z podobnym zjawiskiem Kościoły lokalne na zachodzie Europy mają do czynienia od dawna. Niejednokrotnie kapłan rozpoczyna sprawowanie liturgii niedzielnej od sobotniego popołudnia. Uroczystości pogrzebowe prowadzą diakoni, asystenci parafialni. Kwestiami finansowymi, sprawami gospodarczymi, naprawami, remontami, utrzymaniem świątyń i budynków kościelnych, prowadzeniem instytucji charytatywnych, szkół i przedszkoli katolickich zajmują się świeccy. Czy – jako Kościół lokalny, tak bardzo zanurzony w tradycji, przywiązany do tradycyjnych form duszpasterstwa, przywykły do tego, że ksiądz po prostu „jest” w parafii i wszystkim się zajmuje – jesteśmy na to gotowi? Jeszcze o tym nie rozmawiamy. ...
Ks. Paweł Siedlanowski