Aktualności
Jeśli się nie nawrócicie - zginiecie

Jeśli się nie nawrócicie – zginiecie

Przestroga Jezusa z Ewangelii wydaje się sugerować nieprzejednaną postawę Boga wobec swego ludu.

Jednak dokładniejsza analiza dzisiejszych czytań zmienia naszą perspektywę postrzegania „Tego, który jest”. Głos z wnętrza płonącego krzewu, który usłyszał Mojżesz, brzmi dość złowrogo, ale nie wobec Izraelitów, tylko w stosunku do ich prześladowców w Egipcie, których Pan nazywa ciemiężcami. Padają znamienne słowa: „Dosyć…” i dalej: „Zstąpiłem, aby go (Izraela) wyrwać z rąk Egiptu”. Czy tak reaguje na uciemiężenie innych ktoś okrutny?

Bóg wyjawia Mojżeszowi konkretny plan wobec swego ludu, a jest to przyszłość pełna optymizmu i nadziei związanej z ziemią żyzną i przestronną, opływającą w mleko i miód. Wysłannik Boga poznaje imię Boga, który przedstawia się Mojżeszowi: „Jestem, który jest”. Jest z nami, jest dla nas, jest po to, aby ratować, wyzwalać i bronić, a ostatecznie – zbawiać. Psalmista nie ma wątpliwości, jaki jest nasz Bóg: „Miłosierny jest Pan i łaskawy, nieskory do gniewu i bardzo cierpliwy”.

Warto jednak zauważyć, że łaska Boga jest „wielka dla Jego czcicieli”. To bardzo istotna informacja dla nas, wierzących, bo niejednokrotnie postrzeganie Boga jako miłosiernego, dobrotliwego „staruszka” usypia czujność ochrzczonych i prowadzi do niebezpiecznej postawy zamykania się na Jego łaskę poprzez zuchwałe grzeszenie i odkładanie nawrócenia na ostatnią chwilę, której przecież nie znamy.

W Liście do Koryntian św. Paweł mówi o Izraelitach na pustyni, iż „w większości z nich nie upodobał sobie Bóg; polegli bowiem na pustyni”. „Stało się zaś to wszystko, by mogło posłużyć za przykład dla nas, abyśmy nie byli skłonni do złego, tak jak oni zła pragnęli”.

Jeszcze dobitniej przemawia Jezus w Ewangelii, gdy mówi do ludzi ekscytujących się tragedią zamordowanych Galilejczyków oraz przywalonych przez wieżę w Siloam: „Jeśli się nie nawrócicie, wszyscy tak samo zginiecie”. Jaki z tego wniosek dla nas? Tylko szczere nawrócenie uruchamia miłosierdzie Boga. Jego łaskawość natomiast może nam wyprosić ewangeliczny Ogrodnik, którym jest Jezus Chrystus: „Panie, jeszcze na ten rok go pozostaw…”. Aby zatem dobrze wykorzystać czas dany nam przez cierpliwego Pana, pomódlmy się wraz z bł. Honoratem: „Daj mi, Boże, tę łaskę, aby serce moje nie odwracało się na chwilę od Ciebie, abym zawsze pamiętał, że Tobie samemu służę”.

s. Katarzyna Pyl