Opinie
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

Jestem alkoholikiem

…mimo że na początku nie chciałem przyjąć tego do wiadomości. Szczęście w nieszczęściu Siła Wyższa pokierowała moimi krokami i dziś mam zaszczyt zdrowieć we wspólnocie AA. Kim właściwie jest alkoholik? I jak wygląda jego - nasza droga do trzeźwości?

Mam na imię… Jestem alkoholikiem – tymi słowami rozpoczyna się typowy mityng AA. Zanim jednak umilkną wszelkie gwary, przyjacielskie pogawędki i śmiech, słychać dźwięk obijających się o siebie szklanek. To nasz parzący – osoba odpowiedzialna za przygotowanie napoi – krząta się ze swoimi przyborami, kubkami i łyżeczkami, pokrzykując wesoło: „Co kto pije?”, i zbiera zamówienia na pięć do 20 kaw lub herbat, bo tylko takie napoje można dostać na spotkaniu AA.

***

Prowadzący mityng, parzący czy osoba witającą, zwłaszcza nowo przybyłych, to tacy wśród nas, którzy dobrowolnie zgłosili się do podjęcia służby trwającej zazwyczaj miesiąc.

Anonimowi Alkoholicy są wspólnotą mężczyzn i kobiet, dzielących się doświadczeniem, siłą i nadzieją w celu rozwiązania wspólnego problemu i pomocy innym w wyzdrowieniu z alkoholizmu. Jedynym warunkiem uczestnictwa w mityngach jest chęć zaprzestania picia! W AA nie obowiązują składki ani opłaty. Jesteśmy samowystarczalni – źródłem finansowania są dobrowolne datki. Wspólnota AA nie jest też związana z żadną sektą, wyznaniem, działalnością polityczną, organizacją lub instytucją. Nie angażuje się w publiczne polemiki, nie popiera poglądów ani ich nie zwalcza. ...

WA

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł