Karny z kapelusza
– Po co wymyślono piłkę, skoro jest tak nieprzewidywalna i czasami wręcz okrutna – stwierdził jeden z trenerów IV-ligowego zespołu. O tej prawdzie przekonało się wiele zespołów, a ostatnio także Pogoń. W poprzedniej kolejce z Olimpią Elbląg w Siedlcach, a ostatnio w meczu ze Zniczem w Pruszkowie. Zespół z Siedlec przegrał, bo nieroztropnie zachował się defensor Pogoni Damian Guzek, łapiąc w ciągu 2 min dwie bezsensowne żółte kartki, co wykluczyło go ze spotkania w 29 min. Do tego momentu ton meczowi nadali siedlczanie, mając dwie dobre, choć niewykorzystane, okazje bramkowe (Samuelson Odunka, Bartosz Trachulski). Mimo braku jednego piłkarza Pogoń nie ustępowała rywalom, którzy w końcówce I połowy stworzyli dwie groźne sytuacje (raz świetnie spisał się bramkarz Jacek Kozaczyński). Po zmianie stron Pogoń kontrolowała grę i zanosiło się na bezbramkowy remis. Tymczasem ni stąd, ni zowąd sędzia w 69 min po rzucie wolnym gospodarzy wskazał na punkt oznaczający miejsce wykonywania rzutu karnego. Wzbudziło to zaskoczenie piłkarzy obu drużyn i publiczności. Podobno Tarachulski trzymał zawodnika gospodarzy za koszulkę. Jeżeli nawet tak było, to takich sytuacji jest mnóstwo i gdyby za każdym razem sędziowie dyktowali karne, w meczu byłoby ich kilkanaście. Znicz wykorzystał karnego, a Pogoń zaatakowała, lecz nie była w stanie wyrównać. Z kolei gospodarze po kontrach byli bliscy zdobycia drugiego gola jednak w bramce dobrze spisał się Kozaczyński.
II liga wschodnia
10 kolejka
Znicz Pruszków – Pogoń Siedlce 1:0 (0:0). Bramka: Paluchowski 69 k
Pogoń: Kozaczyński 6 – Dzienis 5 (74 Czerkas), Dybiec 5, Urbański 5, Guzek 2, Odunka 5 (58 Zaniewski 4), Rodak 5, Stromecki 5 (74 Tomalski), K.Wójcik 5 (58 Ratajczak 5), Dziubiński 5, Tarachulski 6. Trener: Purzycki.
Pozostałe wyniki: Pelikan Łowicz – Limanovia Limanowa 1:0, Motor Lublin – Radomiak Radom 2:2, Wisła Puławy – Świt Nowy Dwór Mazowiecki 1:3, Stal Mielec – Stal Rzeszów 4:1, Olimpia Elbląg – Concordia Elbląg 1:1, Legionovia Legionowo – Siarka Tarnobrzeg 3:2, Stal Stalowa Wola – Garbarnia Kraków 2:0, Wigry Suwałki – Olimpia Zambrów 3:1
Andrzej Materski