Kościół
Źródło: ARCH.
Źródło: ARCH.

Każdy może być św. Mikołajem

Św. Mikołaj nie jest brodatym krasnalem i świętym od prezentów. Jego atrybutami nie są wypchany worek, renifery i rubaszny śmiech. Nie dajmy się omamić reklamom, posłuchajmy raczej tych, którzy mówią o nim: mądry biskup, cudotwórca, wielki orędownik.

Ten popularny święty urodził się w III w. w Grecji. Był owocem gorliwych modlitw swoich rodziców. Od początku odznaczał się wielką wrażliwością na ludzką niedolę. Swój pokaźny majątek rozdał najuboższym. Jego życie owiane jest mnóstwem legend. Podania mówią, że uratował trzy panny od zepsucia i ułatwił im zamążpójście, wstawił się za pokrzywdzonymi przez niesprawiedliwe wyroki, swoją modlitwą uratował tonących rybaków, usługiwał chorym i wskrzesił troje młodych ludzi. Zmarł będąc w podeszłym wieku; pochowano go w Mirze. Jego szczątki w XI w. przeniesiono do włoskiego miasta Bari. Przed laty był jednym z najbardziej popularnych świętych. W św. Mikołaju widziano patrona panien na wydaniu, podróżujących (szczególnie po wodzie), żeglarzy, aptekarzy, rzemieślników i uczniów. Wybierano go na patrona kościołów i wzywano we wszystkich nagłych sprawach. Dziś jest niestety inaczej…

Zapomniany święty

– Podczas studiów teologicznych na ATK (poprzedniczce UKSW) byłem uczniem ks. prof. dr hab. ...

Agnieszka Wawryniuk

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł