Rozmaitości
Kradzież czy choroba?

Kradzież czy choroba?

Mojej koleżance zdarza się kraść w sklepach słodycze czy inne drobne przedmioty. Mówi, że nie może się powstrzymać, chociaż wie, że takie zachowanie jest głupie i złe. (...) Słyszałam o chorobie - kleptomanii. W związku z tym mam pytanie: jak ją rozpoznać i gdzie szukać pomocy? Kamila
Kleptomania, czyli patologiczna kradzież, oznacza chorobliwą skłonność do przywłaszczania sobie drobnych rzeczy należących do innych osób, które mają niewielką wartość i nie przynoszą znacznych korzyści materialnych. I ten właśnie brak korzyści materialnych jest pierwszym czynnikiem odróżniających osoby chore od złodziei. Według badań Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego niespełna 5% złodziei sklepowych jest kleptomanami. Nie należy więc pochopnie wnioskować, że ktoś, kto kradnie, np. ubrania w markowych sklepach czy kosmetyki w supermarkecie, cierpi na kleptomanię. Kradzież to działanie celowe, wcześniej zaplanowane. Złodziej jest w stanie powstrzymać się przed kradzieżą, gdy wie, że nie uda mu się wynieść ze sklepu upatrzonej rzeczy. Kleptoman natomiast działa impulsywnie, bez zastanowienia, dlatego kradnie przypadkowe, często niepotrzebne, artykuły. Nie ma na celu wzbogacania się i mimo świadomości popełnienia zła, nie potrafi powstrzymać się przed kolejnymi kradzieżami.

Kleptomania nie jest chorobą samą w sobie, ale przejawem zaburzeń zachowania o charakterze obsesyjno-kompulsyjnym, które nieleczone mogą przejawiać się w inny sposób. Często osoby, które jako nastolatki kradły w sklepie, w życiu dorosłym mają skłonność do innych uzależnień, np. patologicznych zakupów, hazardu. Kleptomania częściej dotyka kobiety niż mężczyzn i ujawnia się w dzieciństwie (najczęściej między 10 a 15 rokiem życia). Cierpią na nią głównie osoby, które mają nieprawidłowe relacje rodzinne – brakuje im miłości, poczucia bezpieczeństwa, czują się niezrozumiane i niedoceniane przez najbliższych.

Za najskuteczniejsze metody leczenia uznaje się terapię psychologiczną (najczęściej behawioralną) w połączeniu z farmakologią.

Elżbieta Trawkowska-Bryłka