Krytyk bez ławeczki?
Społeczny komitet budowy pomnika zawiązał się ponad rok temu, gdy miastem zarządzał Dariusz Stefaniuk. Wszem i wobec mówiło się, że rzeźba słynnego krytyka muzycznego zostanie umiejscowiona w odremontowanym amfiteatrze.
– Zorganizowaliśmy w tej sprawie konferencję prasową, informowaliśmy o tym radnych i mieszkańców. Nie pojawił się żaden głos sprzeciwu. Komitet był otwarty na wszystkich chętnych, każdy mógł dorzucić się do zbiórki na pomnik – mówi wicemarszałek województwa lubelskiego Dariusz Stefaniuk.
Miesiąc temu komitet wystosował oficjalne pismo do obecnego włodarza miasta Michała Litwiniuka. Jego członkowie prosili o ustosunkowanie się do zaproponowanej lokalizacji. Do dziś nie otrzymali żadnej odpowiedzi.
Bez odpowiedzi
25 września przedstawiciele komitetu przywieźli rzeźbę B. Kaczyńskiego w pobliże magistratu. Nie kryli swojego rozczarowania.
– Nie wiemy, dlaczego prezydent nie odpowiada na nasze pismo. Jesteśmy oficjalnym komitetem, mamy gotowy pomnik, ale nikt nie chce z nami rozmawiać. Czy prezydent zamierza stawiać drugi pomnik B. Kaczyńskiego? Jeśli nie otrzymamy odpowiedzi, zaczniemy szukać lokalizacji na terenie prywatnym – tłumaczy Kamil Paszkowski, dodając, że członkowie komitetu chcą przekazać rzeźbę w formie darowizny. Zależy im bowiem, by miała formalnego właściciela. Czekają zatem na zgodę na proponowaną lokalizację albo na wyznaczenie innej.
– Pomnik kosztował 72 tys. zł. Powstał ze składek mieszkańców – uściśla K. Paszkowski.
– Takie obiekty powinny służyć miastu. Trudno znaleźć lepsze miejsce dla krytyka muzycznego jak widownia amfiteatru – dopowiada senator Grzegorz Bierecki.
Do konsultacji!
– Ze smutkiem przyjąłem informację, że prezydent nie chce odpowiedzieć na pytanie, gdzie taki pomnik mógłby się znaleźć. Można być zasmuconym i zażenowanym, że Biała Podlaska, gdzie urodził się B. Kaczyński, którą odwiedzał tak często ,jak mógł, której jest honorowym obywatelem, a Bialskie Centrum Kultury nosi jego imię, nie można znaleźć odpowiedniego miejsca na jego pomnik. Obowiązuje nas ciągłość prawa i decyzji. Mówiliśmy o tym, że pomnik stanie właśnie w amfiteatrze – tłumaczy D. Stefaniuk. Komitet nie upiera się jednak przy tej lokalizacji.
Prezydent M. Litwiniuk nie mówi oficjalnie o tym, że nie chce pomnika. Zarzuca środowisku Zjednoczonej Prawicy, że ta zamierza wymusić na nim miejsce lokalizacji.
– Uważam, że B. Kaczyński zasługuje na to, byśmy jako miasto upamiętnili go w miejscu eksponowanym, czyli w centrum lub parkowej alei, tam, gdzie codziennie bywamy. Nie może o tym decydować jedna osoba czy grupa. Dlatego będzie to skonsultowane z różnymi środowiskami. Nie zgadzajmy się na wywoływanie kolejnego konfliktu, bo Biała Podlaska ma łączyć, a nie dzielić – napisał na swoim profilu społecznościom. O sprawie będziemy informować na bieżąco.
AWAW