Kto Krzyż odgadnie, ten nie upadnie
Pierwsza stacja została wyznaczona przy katedrze siedleckiej, a ostatnia przy kościele Bożego Ciała. W tym roku autorem rozważań był ks. Paweł Siedlanowski, duszpasterz akademicki w Siedlcach.
Krzyż między stacjami nieśli przedstawiciele siedleckich parafii oraz różnych grup zawodowych i społecznych. Tradycyjnie w nabożeństwie uczestniczyła rzesza wiernych, m.in. kapłani, klerycy, siostry zakonne, studenci, osoby niepełnosprawne, harcerze, kolejarze i policjanci.
Na zakończenie drogi krzyżowej do zgromadzonych wiernych pasterskie słowo skierował biskup siedlecki. – Przeszliśmy ulicami naszego miasta, rozważając stacje drogi krzyżowej. W ten sposób mieliśmy okazję wchodzenia w prawdę spotkania Jezusa Chrystusa z historią życia każdego z nas. Każdy z nas mógł się odnaleźć w różnych momentach stacji krzyżowej drogi. Mógł zobaczyć, jak bezgraniczna miłość Boga spotyka się ze słabością człowieka, z moją słabością; jak ta miłość jest większa od cierpienia, lęku, beznadziei i śmierci. Miłość Boga jest ożywiająca. Kto poznał miłość Boga, staje się jej świadkiem i może ją przeżywać w relacjach z drugim człowiekiem. Może ją nieść w sytuacje trudne i po ludzku przegrane. Miłość Boga to dar obecności Boga w naszym życiu. Ten dar wiąże nas z Bogiem, który nas zbawia. Każdego dnia pozwala iść o krok dalej. Powoduje to, że w naszym sercu i myśleniu jawi się coraz większa pewność, co do wierności Boga. On nie cofnął się przed niczym, byśmy mogli krok po kroku iść za Nim – mówił pasterz Kościoła siedleckiego.
ks. Mateusz Czubak