Literaci spotkali się na granicy
Jawi się jako stolica pogranicza, ucząc wzajemnego szacunku i tolerancji - zauważył podczas Międzynarodowego Trójstyku Literackiego prof. Feliks Czyżewski. Wręczenie laurów twórcom z Ukrainy i Polski, sympozjum literackie, ogłoszenie wyników konkursu poetyckiego, spektakl teatralny oraz niespodzianki muzyczne - tak bogaty program miała tegoroczna, szósta edycja Międzynarodowego Trójstyku Literackiego, który odbył się we Włodawie 13 i 14 czerwca.
Laury rozdane
Trójstyk tradycyjnie rozpoczęła gala w sali konferencyjnej urzędu miejskiego z udziałem literatów z Polski, Ukrainy, Białorusi i Litwy, prof. F. Czyżewskiego – honorowego obywatela Włodawy, Wiesława Muszyńskiego – burmistrza miasta, Wiesława Holaczuka – członka zarządu powiatu. Na uroczystości przybyli też dyrektor chełmskiej delegatury Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego Maciej Baranowski, dyrektor Euroregionu Bug Halina Grabarczuk, obecni byli przedstawiciele instytucji kultury, służb mundurowych i mieszkańcy miasta.
W trakcie gali wręczone zostały laury Międzynarodowego Trójstyku Literackiego. Decyzją kapituły, której przewodniczył dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Kultury w Lublinie dr Artur Sępoch, otrzymali je: Mykoła Martyniuk – ukraiński poeta, krytyk, redaktor, wydawca i tłumacz literatury polskiej, oraz Marek Wawrzkiewicz – poeta, krytyk, eseista, tłumacz języków słowiańskich. Tradycyjnie uczestnicy uroczystości wysłuchali laudacji na temat twórców. Słowo o dokonaniach literackich M. Martyniuka, które napisał tłumacz i krytyk literacki Tadeusz Karabowicz, zostało odczytane przez pisarza, animatora kultury i regionalistę Zbigniewa Waldemara Okonia. T. Karabowicz zaliczył urodzonego w 1971 r. ukraińskiego poetę i tłumacza do ścisłego grona autorów wołyńskiego środowiska literackiego w Łucku. Temat podejmowany przez M. Martyniuka to podróż przez czas. „Odznacza się indywidualnym spojrzeniem na istnienie tak mocno dominowane współczesnością i dniem codziennym. Gdy w 2014 r. wojska rosyjskie anektowały Krym oraz zajęły Donbas z Donieckiem i Ługańskiem, do swojej twórczości wprowadził elementy liryki patriotycznej. Wojna i późniejsza pandemia także wywarły na twórczości Martyniuka piętno. Dlatego mówił, że nic nie jest stałe w przestrzeni świata nam darowanego, a życie targane jest ciągłym doświadczeniem. Ale w ferworze codzienności są wartości stałe, takie jak miłość, sumienność, uczciwość” – napisał T. Karabowicz, zaznaczając, że M. Martyniuk to również uznany tłumacz z literatury polskiej, białoruskiej, czeskiej, węgierskiej i bułgarskiej.
Laurem Trójstyku został także uhonorowany prezes Związku Literatów Polskich M. Wawrzkiewicz. – Przy jego poezji można odpocząć, zatopić się w refleksjach – mówiła pisarka, skrzypaczka, prezes lubelskiego oddziału ZLP Agnieszka Monika Polak. Zauważyła, że kunszt słowa nie był obcy laureatowi już od pierwszych jego wierszy, co odzwierciedla m.in. utwór „Odchodzące” z 1957 r. – Wawrzkiewicz łączy style, żongluje narracją i cieszy się tworzonym słowem, raduje snutą opowieścią – i jest w tym realny, szczery, wiarygodny – stwierdziła w swojej laudacji, zachęcając do lektury tomików urodzonego w 1937 r. autora oraz wydanej w 2022 r. książki „Nie do zapomnienia”. Opowiadania, wiersze, reportaże i przekłady Wawrzkiewicza znaleźć można w kilkudziesięciu antologiach polskich i zagranicznych.
Ziemia jęczy w ogniu wojennym
Galę zwieńczył minikoncert w wykonaniu Soni Trochanowskiej, uczennicy włodawskiej Szkoły Muzycznej. Na zakończenie pierwszego dnia Trójstyku jego uczestnicy obejrzeli we Włodawskim Domu Kultury spektakl teatralny „Partita dla dwojga” przygotowany według scenariusza A. M. Polak przez aktorów Teatru Panopticum z Młodzieżowego Domu Kultury Pod Akacją w Lublinie.
14 czerwca w Miejskiej Bibliotece Publicznej odbyło się sympozjum literackie, które było okazją do zapoznania się z współczesną poezją ukraińską, twórczością literatów białoruskich na emigracji oraz problematyką prezentowaną na łamach kwartalnika „Znad Wilii”. Swoje utwory poetyckie czytała ukraińska poetka, tłumaczka i eseistka Lessya Stepovychka.
Za okazane narodowi ukraińskiemu wsparcie, współczucie i przyjaźń dziękowała pisarka i dziennikarka Olha Hlushchenko, natomiast wyróżniony laurem M. Martyniuk podkreślił, że Trójstyk ma istotne znaczenie dla budowania solidarności, jedności i bliskości Polaków i Ukraińców. Zaprezentował wiersz nawiązujący do wojny: „Świat bezradny, trwoga syreny,/ spazmy płaczu, krzyki, wybuchy./ Ziemia jęczy w ogniu wojennym./ Boże, usłysz!”.
O twórczości na emigracji
Białorusini tworzący w Polsce – prof. dr hab. Siergiej Kowalow, Aleś Arkusz i Tatsiana Kozik – opowiedzieli o swojej twórczości na emigracji. Jak zauważył pisarz i dramaturg S. Kowalow, w tomikach poetyckich autorów z Europy Środkowo-Wschodniej zaznacza się trauma bolesnych wydarzeń, tych z przeszłości, jak i współczesnych. – W antologiach twórców białoruskich pojawiają się wiersze więzienne oraz dotyczące emigracji – stwierdził, podkreślając, że centrum wydarzeń z Mińska przeniosło się do Pragi, Wilna, Warszawy czy Krakowa.
O Wilnie – mieście Mickiewicza, Słowackiego, Kraszewskiego i Miłosza – opowiedział publicysta specjalizujący się w problematyce polsko-litewskiej, pisarz, animator kultury, działacz społeczności polskiej na Litwie, współzałożyciel i redaktor naczelny kwartalnika literackiego „Znad Wilii” Romuald Mieczkowski. – Chodzi o to, aby znajdować pozytywne momenty historii różnych narodów, by każdy chodził z podniesioną głową i czuł się obywatelem Wilna, miasta z trudną historią – podsumował swoje wystąpienie.
Uhoń, piwnocz i skwarka
Ostatnim punktem programu było ogłoszenie wyników IV Międzynarodowego Konkursu Poetyckiego Jednego Wiersza pod honorowym patronatem burmistrza Włodawy. Warunkiem udziału było wykorzystanie czterech słów z języka polesko-nadbużańskiego: uhoń (ogień), piwnocz (północ), swarka (kłótnia), kryła (skrzydła). Jury w składzie: Waldemar Michalski – poeta, eseista, redaktor Akcentu, Anna Kistelska – polonistka, teatrolog, animatorka kultury oraz A. Dzięcioł – poeta, prozaik, eseista, regionalista, wyłoniło laureatów. Zostali nimi: Piotr Bartnik z Wołomina, Tadeusz Charmuszko z Suwałk, Teresa Kupracz z Włodawy, Sabina Kuśmicka i Małgorzata Machnicka z Lublina.
Joanna Szubstarska