Łosice w klasie A
Klub z Łosic już po rundzie jesiennej nie był w najlepszej sytuacji, zajmując przedostanie spadkowe miejsce, mając w dorobku tylko 10 punktów, do tego do bezpiecznego miejsca – piątej pozycji od końca – aż 8 punktów straty. Taka sytuacja wymagała od władz klubu podjęcia zdecydowanych działań. Wybrany nowy zarząd na czele z prezesem Arturem Mączyńskim musiał się na coś zdecydować w stosunku do I zespołu, bowiem pozycja drużyny, atmosfera wokół niej, podejście zawodników do treningów nie były najlepsze. – Musieliśmy podjąć jakieś konkretne działania. Albo ratujemy się przed spadkiem tym zespołem, który mamy, wzmacniając go piłkarzami z zewnątrz, albo stawiamy na młodzież, licząc się z konsekwencjami tego kroku w postaci ewentualnego spadku drużyny. Zdecydowaliśmy się na drugie rozwiązanie, mając na uwadze przyszłość Orła. W związku z tym zmuszeni zostaliśmy do wycofania z rozgrywek ligi mazowieckiej juniorów drużynę rocznika 1992, prowadzoną przez Jacka Izdebskiego. Ta decyzja pozwoliła nam oprzeć I zespół seniorów na juniorach, dodając do tej grupy praktycznie czterech starszych zawodników. Tak skonstruowany team pod wodzą trenera Izdebskiego przystąpił do rywalizacji w rundzie wiosennej – mówi prezes Mączyński.
Młoda ekipa z Łosic bez ogrania i doświadczenia niewiele mogła zdziałać na wiosnę. Zdobyła tylko 11 punktów, co bezwzględnie nie wystarczyło do utrzymania, a nawet włączenia tak naprawdę do walki o ligowy byt. – Liczyliśmy się z tym – stwierdza prezes. Mam jednak nadzieję, że gra tych chłopców w klasie okręgowej będzie już niedługo procentować. W naszym zespole mamy bowiem wielu utalentowanych chłopców, którymi interesują się kluby wyższych lig, np. Łukaszem Wedziukiem czy Pawłem Krukiem. Na najbliższy sezon zakładamy sobie powrót do okręgówki – dodaje Mączyński.
Do nowego sezonu Orzeł rozpoczął przygotowania 20 lipca, w składzie 24-osobowej kadry. Do rozpoczęcia rozgrywek będzie trenował w Łosicach, rozgrywając do tego mecze sparingowe.
Co do finansów, to głównym sponsorem klubu jest oczywiście Urząd Miasta i Gminy, który zapewnia około 90% budżetu klubu. Pozostałe pieniądze pochodzą od sponsorów. Klubowi dobrze układa się współpraca z Łosickim Domem Kultury i Sportu oraz Ośrodkiem Szkolno-Wychowawczym, z których obiektów korzysta. Oprócz I zespołu seniorów w klubie są jeszcze cztery zespoły młodzieżowe.
Jaka zatem przyszłość czeka Orła, który tak naprawdę od kilku sezonów do mocarzy w siedleckiej okręgówce nie należał? Obecny zarząd na wiosnę zdecydował się na dość radykalne rozwiązanie. Czy w konsekwencji słuszne, czas pokaże. Na pewno swoją decyzją oczyścił atmosferę wokół I zespołu. Teraz, gdy obecnym władzom nie zabraknie konsekwencji i uda się utrzymać zespół, efekty mogą być zarówno szkoleniowe, jak i sportowe. Utrzymanie drużyny może stać się jednak trudne, co dotyczy niedużych miast i miejscowości, a do takich zaliczają się przecież Łosice. Zawodnicy dorastają, szukają lepszej pracy, mogą więc potencjalne podjąć w przyszłości naukę, studia czy pracę w większych ośrodkach. To stanowi groźbę zubożenia budowy zakładanej drużyny, ale są to życiowe sprawy i trudno czasami o rozwiązania, które zadowoliłyby w pełni interes klubu i zawodnika.