Kościół
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

Madonna w skale

Maryja objawiała się w tak różnych miejscach naszego globu, by pokazać, że pamięta o ludziach na całym świecie. Nie zapomniała także o zlokalizowanej na końcu „włoskiego buta” Kalabrii. Tam pośród zabytków, małych cudów kultury, w miejscowości Placanica 11 maja 1968 r. Matka Boża przekazała swoją wolę 18-letniemu chłopakowi.

Cosimo Fragomeni urodził się 27 stycznia 1950 r. we wsi Santa Domenica, na południowym krańcu Włoch w regionie Kalabria. Przyszedł na świat w rodzinie Hilarego i Marii Fragomeni, którzy na co dzień zajmowali się uprawą ziemi.

Chłopak wyrastał w bardzo pobożnej rodzinie. Matka Cosimo szybko zdała sobie sprawę, że jej syn nie jest taki jak inne dzieci. Był poważniejszy niż rówieśnicy. Jednym z najbardziej uderzających aspektów jego życia była gorliwa pobożność maryjna, która w jego przyszłości odegrała decydującą rolę.

Nie lękaj się, przychodzę z nieba

Po raz pierwszy Matka Boża ukazała się 18-latkowi 11 maja 1968 r. Był to czas, kiedy Europą i Ameryką wstrząsnęła rewolucja chrześcijańska. Jednak Cosimo był daleki od tych wydarzeń. 11 maja, tuż przed zmierzchem, wracał do domu po pracy na polu. W pobliżu skały został nagle oślepiony przez światło. „Zatrzymałem się, podniosłem głowę, aby zobaczyć, co się stało, ale nic nie widziałem. Kiedy przyszedłem do siebie, ktoś jakby kazał mi spojrzeć na skałę – spojrzałem i zobaczyłem przed sobą, u szczytu skały, figurę młodej kobiety o ciemnej karnacji z długimi włosami w kolorze ciemnego brązu. Stała boso, ze złożonymi rękami, skąpana w aureoli jasnego światła. ...

Jolanta Krasnowska

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł