Mądra miłość i zasady

Nasze pokolenie, które urodziło się, kiedy nie było komputerów, internetu, mówi o nadużywaniu mediów elektronicznych. Natomiast nasze dzieci przekonują, że to styl życia. Chcę uświadomić, iż to nie do końca jest tylko styl życia… - mówi dr Iwona Ulfik-Jaworska, psycholog i psychoterapeutka z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, mama czworga nastolatków.

Współczesna młodzież to pokolenie określane jako iGeneration - zaczęło poznawać świat, kiedy był już z nimi iPhone. - Dzieci od pierwszych miesięcy swojego życia mają dostęp do mediów elektronicznych. Często nie potrafią jeszcze chodzić czy mówić, a już korzystają ze smartfonów i tabletów - zauważa I. Ulfik-Jaworska. Obecność mediów elektronicznych ma kolosalny wpływ na rozwój najmłodszych. - Dzieci z łatwością poruszają się w świecie nowoczesnych technologii, świetnie posługują różnymi aplikacjami, urządzeniami elektronicznymi. Na pewno o wiele lepiej niż my, dorośli - zaznacza psycholog. Te umiejętności niosą za sobą zarówno pozytywne, jak i negatywne konsekwencje.

– Dzieci, młodzież mają większą łatwość i gotowość do rozmawiania za pomocą komunikatorów i portali społecznościowych niż bezpośrednio twarzą w twarz. Co więcej, coraz częściej rozmawiają, wykorzystując internet, nie tylko z rówieśnikami, ale też rodzicami. Niejednokrotnie słyszę w gabinecie: „Coś się stało, nasz kontakt się zerwał. Moja córka, mimo że jesteśmy obie w domu, pisze do mnie przez komunikator. A kiedy siedzimy obok siebie w kuchni, nie potrafimy ze sobą rozmawiać”. To jest znak naszych czasów, który jeszcze pogłębiła pandemia – podkreśla psychoterapeutka.

Mózg dziecka, na co zwraca uwagę I. Ulfik-Jaworska, nie jest w stanie przetworzyć nadmiaru informacji, bodźców, które dostarcza korzystanie z mediów elektronicznych. – Mówi się o smogu informacyjnym, o przestymulowaniu dzieci i młodzieży. Wzrasta próg tolerancji na różnego rodzaju bodźce, w związku z tym dzieci często się nudzą. Na tę nudę od razu znajduje się pseudolekarstwo, często podsuwane przez samych rodziców, czyli smartfon, tablet. Tymczasem doświadczenie nudy jest bardzo dobre, bo może wywołać kreatywność – wyjaśnia psychoterapeutka. ...

HAH