Mariańska misja na Filipinach
Z ks. Janem Rokoszem MIC, generalnym promotorem misji Zgromadzenia Księży Marianów, rozmawia Małgorzata Kołodziejczyk.
Z docierających do nas informacji, także od naszych współbraci z El Salvador, wiemy, iż dramatyczny bilans tropikalnej burzy, która spowodowała niespotykaną powódź, sięga już ok. 2 tys. ofiar, w tym wiele dzieci. Wśród zabitych ponad 700 osób to mieszkańcy Cagayan de Oro. Niestety, liczba ofiar może jeszcze wzrosnąć, gdyż straż przybrzeżna wciąż poszukuje ciał osób porwanych przez wodę do morza. Straty są ogromne. Setki domów zostało dosłownie zmytych z powierzchni ziemi. Stąd apel Kościoła o otoczenie pomocą cierpiącej ludności, która sama też się mobilizuje. M.in. w parafiach zbierane są ofiary pieniężne, ubrania i żywność dla mieszkańców Mindanao, którzy musieli opuścić zalane tereny. Rodziny, które mniej ucierpiały, otwierają drzwi swoich domów przed tymi, którzy stracili najbliższych i dobytek całego życia. Ze specjalnym apelem o pomoc zwrócił się do Polaków metropolita Cagayan de Oro. A pomóc można przede wszystkim ofiarowując pieniądze, które zostaną przekazane najbardziej potrzebującym na zakup wody, żywności, koców i środków higienicznych, zaś w dalszej perspektywie na odbudowę domów.
Będąc przełożonym generalnym Zgromadzenia Księży Marianów, 8 grudnia 2008 r. otworzył Ksiądz mariańską misję w El Salvador właśnie w północnej części filipińskiej wyspy Mindanao. Jak rodziła się myśl ewangelizacji Azji?
Kiedy w grudniu 2006 r. Ojciec Święty Jan Paweł II podjął decyzję o beatyfikacji naszego założyciela o. ...
Małgorzata Kołodziejczyk