Maryjne wezwania do nawrócenia (II)
Ponieważ trwa Wielka Nowenna Fatimska (WNF), która przygotowuje nas do obchodów stulecia wydarzeń na portugalskiej ziemi, zatrzymamy się w konferencji nad przesłaniem przekazanym Franciszkowi, Hiacyncie i Łucji oraz praktycznymi wnioskami, jakie z niego dla nas wypływają.
Fatima bez wątpienia jest wielkim znakiem naszych czasów. W epoce, kiedy unika się nazywania rzeczy po imieniu, mówienie o nawróceniu, opamiętaniu, o zerwaniu z grzechem może być traktowane jako relikt bardzo dawnej przeszłości. Objawienia z Fatimy jasno i wyraźnie przypominają, że człowiek przez złe korzystanie z daru wolności popada w niewolę grzechu i doświadcza jego negatywnych skutków. Ukazanie piekła jest przypomnieniem końca, jaki czeka tych, którzy odrzucają dar Bożej miłości i dar Bożego przebaczenia. W świecie, w którym coraz więcej ludzi ma problem z wiarą w rzeczy ostateczne, przypominanie o istnieniu piekła nie służy prostemu wytworzeniu strachu, ale wskazuje, że ludzkie postępowanie powoduje konsekwencje nie tylko w życiu doczesnym, ale i wiecznym. Jest także wyraźnym przypomnieniem nauczania Jezusa, który, mówiąc o karze wiecznej, używał sformułowania: „Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów…” (zob. Mt 8,12; 13,42; 13,50; 22,13; 24,51; 25,30).
Nadzieja płynąca z orędzia fatimskiego zawarta jest w ukazaniu nam środków, jakie pomagają człowiekowi wierzącemu powrócić na drogę zbawienia. Są to: modlitwa i pokuta. Co więcej, mamy ukazany konkretny sposób modlitwy – jest to codzienny Różaniec. Bardzo ważne miejsce w objawieniach z Fatimy zajmuje nauczanie o konieczności wynagrodzenia Niepokalanemu Sercu Maryi za bluźnierstwa i zniewagi. Dlaczego właśnie tak? Odpowiedź zawarta jest w słowach z 13 lipca 1917 r. ...