Kultura

Marzenia się spełnia

Chciałbym doczekać takiego momentu, kiedy zebrany na moim koncercie tłum śpiewa napisane przeze mnie utwory - mówi 17-letni Kamil Mitura, który właśnie wydał płytę „Pozory”. Marzenie młodego muzyka z Sitna spełniła fundacja My Słowianie z gminy Borki.

Kamil jest uczniem Zespołu Szkół Ponadpodstawowych im. Jana Pawła II w Radzyniu Podlaskim. Jak podkreśla, muzyka towarzyszy mu praktycznie od zawsze. Jednak tworzyć sam zaczął kilka lat temu. Wkrótce pojawiły się pierwsze propozycje występów na lokalnych imprezach. Zagrał i zaśpiewał m.in. na ostatniej płycie Jacka Musiatowicza pt. „Jestem, czyli spacer po kamieniach”, gdzie znalazł się utwór autorstwa 17-latka pt. „Odbudować”. Tworzy muzykę z pasji, nie zamykając się tylko w jednym gatunku, bo - jak mówi - muzyka nie ma dla niego granic.

Jest laureatem eliminacji powiatowych konkursu Śpiewający Słowik i zdobywcą nagrody burmistrza Ryk podczas finału, który odbył się w 2022 r. Wydanie płyty było jego wielkim marzeniem. Pomogli mu w tym fundacja My Słowianie i powiat radzyński, który współfinansował krążek.

 

Talent i skromność

Muzyka pociągała go od dziecka. – Kiedy miałem osiem lat, rodzice zapisali mnie do szkoły muzycznej, gdzie uczyłem się gry na pianinie. W 2018 r. odkryłem gitarę. Zacząłem też zgłębiać wiedzę na temat tworzenia muzyki. I tak to się zaczęło – opowiada Kamil.

Wkrótce talent 17-latka dostrzegli inni, m.in. mieszkający w Radzyniu przedstawiciel „pokolenia bardów”, poeta, pieśniarz J. Musiatowicz, a także wójt gminy Borki Radosław Sałata, który jest fundatorem fundacji My Słowianie. – Niejednokrotnie miałem okazję podziwiać Kamila podczas szkolnych występów czy innych lokalnych wydarzeń muzycznych. Kiedy rozmawialiśmy po jednej z imprez, zdradził, że ma takie marzenie, by nagrać swoją płytę. Podchwyciłem ten pomysł. Powiedziałem: pisz teksty, twórz muzykę, a ja postaram się ci pomóc. Temat przedstawiłem fundacji My Słowianie. Zaczęliśmy szukać środków. Udało się. Całkowita wartość wydania płyty wyniosła 21,9 tys. zł. I tak mamy piękny krążek „Pozory” – mówi R. Sałata, dodając, iż jest pod wrażeniem zarówno twórczości Kamila, jak i jego osoby. – Nie tylko talent, ale dobre serce i skromność. Jestem pewien, że w niedługim czasie nie tylko my, mieszkańcy gminy, będziemy z niego dumni, ale i cała Polska – podkreśla.

 

Pozory mogą mylić

Na płycie znalazło się 12 utworów. Jak przyznaje nastolatek, proces tworzenia był niezwykle żmudny. – Dużo czasu poświęciłem na pisanie tekstów. Zależało mi, by były wartościowe. No i żeby to wszystko jakoś brzmiało – zaznacza K. Mitura, a zapytany, skąd pomysł na tytuł płyty, odpowiada: – „Pozory” wzięły się stąd, że wiele osób zarzucało mi, iż opieram się tylko na jednym schemacie muzycznym i nie potrafię stworzyć nic innego. Dlatego moim zamysłem stało się to, aby każdy kawałek był inny, a jednocześnie by wszystkie się łączyły. Pozory mogą mylić, więc nie należy po nich sądzić – wyjaśnia Kamil.

 

Inspiracje czerpie z życia

Pierwszy utwór, jaki napisał, to ballada pt. „Opowiesz mi”. Powstała w 2019 r. i była jedną z pierwszych poważniejszych piosenek Kamila, który przyznaje, że inspiracje czerpie głównie ze swojego życia. Natomiast ulubiona kompozycja to „Proste”. – Choć pisanie do niej tekstu wcale nie było proste. Zadowolony jestem też z utworu „Odpalmy zapalniczki”. Jest w nim klimat wakacji, a to coś, co każdemu dobrze się kojarzy – zauważa.

Podczas tworzenia i nagrywania 17-latek mógł liczyć na wsparcie rodziców, dziewczyny i przyjaciół. – Ich pomoc była nieoceniona. Jeden z utworów pt. „Gwiazdy” zadedykowałem mamie. To po niej odziedziczyłem pasję i w ten sposób chciałem podziękować rodzicom za wszystko, co dla mnie robią – zaznacza.

 

Chciałbym czymś zaskoczyć

Koncert promujący płytę „Pozory” odbył się 20 stycznia w Radzyńskim Ośrodku Kultury. I choć Kamil ma już za sobą występy przed większą publicznością, to ten był wyjątkowy. – Granie koncertów to jedna z najlepszych rzeczy dla artysty. Chciałbym doczekać takiego momentu, kiedy zebrany pod sceną tłum śpiewa moje piosenki. Myślę, że każda osoba, która tworzy muzykę, chciałaby coś takiego przeżyć – wyznaje 17 latek.

I choć „Pozory” ukazały się zaledwie miesiąc temu, Kamil ma już plany na przyszłość. – Myślę, że na tej płycie to się nie skończy. Chciałbym pokazać coś innego, czymś zaskoczyć – zaznacza.

Natomiast wójt R. Sałata zdradza, że w planach jest nagranie teledysków do piosenek. – Nie wiem jeszcze czy do każdej. Chcemy jednak jako samorząd i fundacja wesprzeć Kamila, by jego talent szedł w świat – deklaruje gospodarz gminy Borki.

Płytę „Pozory” można nabyć za pośrednictwem strony internetowej: fundacjamyslowianie.pl.

DY