Matematyka i intelekt
Pochodzą one z „Galerii 72” Muzeum Ziemi Chełmskiej w Chełmie, która w ubiegłym roku obchodziła jubileusz 40-lecia istnienia. Na wystawie pokazano obrazy, rzeźby i przestrzenne kompozycje. Wśród nich są m.in. prace Jana Dobkowskiego, Stanisława Baja, Henryka Stażewskiego i Jerzego Nowosielskiego. Najstarszy obiekt pochodzi z 1951 r., a najmłodszy z 2010 r. – W większości są to prace abstrakcyjne. Widać, że ich autorzy szukali inspiracji w przyrodzie i zjawiskach optycznych. Swoje obserwacje próbowali przenieść nie w formie dosłownej, ale przetworzonej. W tym celu posłużyli się geometria i metaforą. To trudna sztuka, która nie tyle przedstawia, co operuje formą, kolorem i światłem. Skonstruowanie tej wystawy nie było łatwe. Trudno jest bowiem skomponować 106 prac, tak różnych pod względem kolorów i formy – mówi Violetta Jarząbkowska, kurator wystawy. Zaznacza, że ekspozycja ma również charakter edukacyjny. Jej uważna analiza pozwoli prześledzić zmiany zachodzące w polskiej sztuce współczesnej od lat 60 ubiegłego wieku po czasy obecne.
– Chełmskie zbiory są osadzone i bazują na sztuce sięgającej XX w. awangardy konstruktywistycznej, nie zawsze przez wszystkich akceptowanej i rozumianej. U nas są to często problemy o charakterze uniwersalnym, problemy na temat składników obrazu, a wiec koloru, formy i kompozycji. W tych obrazach nie brakuje zasad matematycznych. Wielu artystów uważa, że nurt abstrakcji geometrycznej w sztuce jest nurtem intelektualnym. Tutaj wszystko jest zaplanowane z góry. Nie ma mowy o niedomówieniach. Rozumienie tej sztuki polega na doświadczeniu. Aby powiedzieć, jaki przekaz niesie dany obraz, trzeba mieć wyćwiczone oko – tłumaczy Jagoda Barczyńska, kustosz i kierownik działu sztuki współczesnej „Galerii 72” Muzeum Ziemi Chełmskiej w Chełmie.
Wystawa będzie czynna do 21 kwietnia.
Agnieszka Wawryniuk