Męka, Śmierć i Zmartwychwstanie
Mszy Wieczerzy Pańskiej w katedrze siedleckiej przewodniczył biskup siedlecki Zbigniew Kiernikowski. Jezus spożywał Paschę ze swymi uczniami jako znak tego, co miało się dokonać na krzyżu. Umiłowawszy swoich, do końca ich umiłował i pozostawił im swoją Paschę w sakramentalnych znakach. Uczniowie początkowo tego nie rozumieli. Kiedy Jezus zaczął umywać apostołom nogi, okazało się jak wielka jest różnica między myśleniem ludzkim a logiką Boga. Jezus tym gestem otworzył zupełnie inną drogę budowania relacji – nauczał biskup.
W liturgii Mszy Wieczerzy Pańskiej rozbrzmiewa śpiew hymnu „Chwała na wysokości Bogu”, którego nie było słychać przez cały Wielki Post. Po skończeniu tego śpiewu dzwony milkną aż do Wigilii Paschalnej. Po homilii ma miejsce obrzęd umycia nóg. Przypomina to gest Chrystusa, który „nie przyszedł, żeby mu służono, lecz aby służyć”. Bezpośrednio po Eucharystii rusza procesja do tzw. ciemnicy. Tam rozpoczyna się adoracja Najświętszego Sakramentu. Wymownym znakiem odejścia Jezusa, który po Ostatniej Wieczerzy został pojmany, jest ogołocenie centralnego miejsca świątyni – ołtarza. Pozostaje on aż do Wigilii Paschalnej bez obrusa, świec i wszelkich ozdób.
Wielki Piątek
W Wielki Piątek przed południem prezbiterzy, klerycy Wyższego Seminarium Duchownego, osoby życia konsekrowanego i wierni świeccy zgromadzili się w katedrze siedleckiej na wspólnej celebracji Liturgii Godzin. Śpiewane były psalmy z Godziny Czytań i Jutrzni. Liturgii przewodniczył biskup siedlecki. W dzień, w którym Kościół nie sprawuje Eucharystii, wspólnotowa celebracja Liturgii Godzin pod przewodnictwem biskupa w katedrze jest znakiem modlitewnego czuwania przy umęczonym i wywyższonym na Krzyżu Zbawicielu w oczekiwaniu na poranek Zmartwychwstania.
– Krzyż jest znakiem, wobec którego człowiek musi się zdumieć. „Królowie zamkną przed Nim usta, bo ujrzą coś, czego im nigdy nie opowiadano, i pojmą coś niesłychanego”. Czym jest to, czego nigdy nam nie opowiadano, co możemy pojąć jako niesłychaną prawdę? Jest to prawda objawiona w znaku Krzyża, która stale nas zaskakuje. Patrząc na Ukrzyżowanego, możemy pojmować tajemnice, których nikt inny nam nie wyjaśni – nauczał pasterz Kościoła siedleckiego.
W Wielki Piątek Kościół nie celebruje Eucharystii. W tym dniu trwamy w postawie adoracji przed Krzyżem Jezusa ze świadomością własnego krzyża i z gotowością podejmowania go na wzór i mocą Ukrzyżowanego Zbawiciela.
Po południu bp Kiernikowski przewodniczył Liturgii Męki Pańskiej w siedleckiej katedrze. Uczestniczyli w niej prezbiterzy, osoby życia konsekrowanego, alumni Wyższego Seminarium Duchownego oraz licznie zgromadzeni wierni świeccy.
– Wysłuchaliśmy historii męki i śmierci Jezusa Chrystusa, prawdziwego Boga i prawdziwego człowieka, który umarł za nas na krzyżu – mówił w homilii. – W męce Jezusa objawia się zamysł Boga wobec człowieka – podkreślał.
Po rozbudowanej w tym dniu Modlitwie Powszechnej miała miejsce adoracja Krzyża. Przyklęka się przed nim tak, jak zwykle czyni się to przed Najświętszym Sakramentem. Kolejną częścią Liturgii Męki Pańskiej była Komunia św., konsekrowana podczas Mszy Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek. Ta Komunia w wymowny sposób ukazuje połączenie uczty eucharystycznej z ofiarą Jezusa na Krzyżu. Na zakończenie Najświętszy Sakrament został procesyjnie przeniesiony do Grobu Pańskiego, gdzie będzie adorowany przez wiernych aż do rozpoczęcia Wigilii Paschalnej.
Wielka Sobota
W Wielką Sobotę, podobnie jak w Wielki Piątek, Kościół nie celebruje Eucharystii, lecz modli się Liturgią Godzin. Wierzący w Chrystusa rozważają Jego mękę, śmierć i zstąpienie do otchłani. Wielka Sobota jest dniem ciszy i tęsknoty. Dla uczniów Jezusa był to dzień największej próby i wewnętrznej walki. Według Tradycji po śmierci Jezusa na Krzyżu apostołowie uciekli z Jerozolimy i ulegli rozproszeniu. Jedyną osobą, która przechowała wiarę Kościoła była Maryja.
W Wielką Sobotę w katedrze biskup siedlecki Zbigniew Kiernikowski przewodniczył liturgii Godziny Czytań i Jutrzni.
– Najczęściej i najchętniej od krzyża uciekamy – mówił. – Dlatego powróćmy do tych wydarzeń, przez które poznaliśmy, że uciekając od ran Krzyża Jezusowego, doznaliśmy innych ran – zostaliśmy oszukani i na różne sposoby doświadczyliśmy braku życia. Powróćmy więc do Tego, który nas pobije i zrani właściwie, tam gdzie tego potrzebujemy, pokonując w nas bogów Egiptu- zachęcał biskup siedlecki.
Wigilia Paschalna
W nocy z 30 na 31 marca biskup siedlecki Zbigniew Kiernikowski przewodniczył Wigilii Paschalnej w siedleckiej katedrze. Uroczystość rozpoczęła Liturgia Światła. Na zewnątrz katedry ksiądz biskup poświęcił ogień, od którego zapalono Paschał – symbol zmartwychwstałego Pana. Po Liturgii Światła rozpoczęła się rozbudowana Liturgia Słowa. Dziewięć czytań biblijnych, przeplatanych psalmami i modlitwą, wprowadziło wiernych w całą historię zbawienia, poczynając od stworzenia świata, przez ofiarę Izaaka, wyjście Izraelitów z niewoli egipskiej, proroctwa zapowiadające Mesjasza aż do Ewangelii o Zmartwychwstaniu Jezusa.
W homilii pasterz Kościoła siedleckiego mówił o Zmartwychwstaniu, które umożliwia chrześcijanom wkraczać w nowe życie, bez lęku i obaw przed śmiercią.
– Anioł powiedział do niewiast: dlaczego szukacie żyjącego pośród umarłych? Dzisiaj możemy zawołać: chrześcijanie – dlaczego żyjecie tak, jakby On nie zmartwychwstał? Dzisiaj ta noc gromadzi nas po to, aby dać wiarę w Jego Zmartwychwstanie, że nie muszę żyć po swojemu, ale mogę chodzić w nowości życia. W Jezusie Chrystusie mogę żyć dla Boga i drugiego człowieka. Uczniowie nie dowierzali niewiastom. Nam często również się to przydarza – owo niedowierzanie, wybieramy egzystencję bez Zmartwychwstania, czyniąc siebie panami życia. W kontekście krzyża, chwyćmy się zmartwychwstałego Pana, by On nas wprowadzał w prawdziwe życie – zachęcał bp Zbigniew Kiernikowski.
Po zakończonej Liturgii Słowa biskup poświęcił wodę, którą zostały ochrzczone trzy osoby (dziecko w wieku szkolnym oraz dwoje niemowlaków przez zanurzenie). Liturgia Wigilii Paschalnej ukoronowana została komunią ze zmartwychwstałym Chrystusem w Eucharystii i procesją rezurekcyjną z uroczystym błogosławieństwem.
Następnie ordynariusz siedlecki złożył wszystkim zgromadzonym życzenia wielkanocne, zachęcił do życia Paschą, do życia ze świadomością tego, że jest taki Pan, który do nas przyszedł oddając siebie. Niech Jego obecność przenika nasze relacje z bliźnimi oraz te wszystkie wydarzenia, które są nam przyjazne, ale też i niepomyślne. Niech nam towarzyszy moc Tego, który umarł i zmartwychwstał. Biskup Kiernikowski szczególnie swoją uwagę skierował do nowo ochrzczonych:
– Ci, którzy dzisiaj przyjęli chrzest, są dla nas znakami, szczególnie ten wymowny gest wyjęcia z wody, który uświadamia nam, że wszyscy musimy przechodzić przez wody śmierci, aby mieć życie – powiedział.
Ks. Mateusz Czubak
Ks. Michał Chromiński
ks. Mateusz Czubak