Region
Facebook
Facebook

Meteoryt pod Drelowem

W gminie Drelów odnaleziono meteoryt, który spadł na Ziemię. Towarzyszył mu jasny rozbłysk na niebie widoczny nad Mazowszem i Lubelszczyzną.

We wtorek 18 lutego, po 18.00, niebo nad Mazowszem oraz Lubelszczyzną rozświetlił jasny meteor zwany bolidem. Niezwykłe zjawisko zostało zarejestrowane przez kamery projektu Skytinel, zajmującego się monitorowaniem nieba nad Polską i rejestrującego tego typu zjawiska.

Bolid rozświetlił niebo

„Za nami długa noc spędzona na analizie bolidu widocznego wczoraj o 18.04. Do określenia trajektorii i orbity wykorzystaliśmy pięć z dziewięciu nagrań dostarczonych przez operatorów naszych stacji bolidowych. Wykazały one, że cały przelot miał miejsce nad Lubelszczyzną. Meteoroid zaczął być widoczny na wysokości 82,5 km, gdy poruszał się z prędkością 13 km/s, i znajdował się nad Ostrowem Lubelskim. Następnie leciał niemal dokładnie na północ, przemieszczając się wzdłuż granicy z Białorusią i zgasł ok. 12 km od Międzyrzeca Podlaskiego. Pod koniec lotu, na wysokości 20 km, skała rozpadła się na wiele drobnych fragmentów o średnicy kilku centymetrów, które mogły spaść na Ziemię w postaci meteorytów. Ponieważ meteoroid wniknął głęboko w naszą atmosferę i poruszał się z ponaddźwiękową prędkością, wywołał zjawisko gromu dźwiękowego, który słyszeli mieszkańcy powiatu lubartowskiego i parczewskiego. Niektóre raporty dotyczące huku pochodzą także z oddalonej o 30 km Białej Podlaskiej” – czytamy na portalu Skytinel. Jak dodano, bolid pochodził z pasa planetoid między Marsem a Jowiszem i obiegał Słońce w nieco ponad dwa i pół roku.

 

Niezwykłe znaleziska

Informacja przyciągnęła w okolice Drelowa pasjonatów astronomii, którzy szukali fragmentów bolidu. W sobotę udało się znaleźć to, co nie spłonęło w atmosferze – meteoryt. Znaleziska dokonał Maksymilian Jakubczak z Polskiego Towarzystwa Meteorytowego. Kosmiczna skała waży około 93 g i jest chondrytem zwyczajnym, czyli meteorytem kamiennym. Na odłamek natrafiono też pomiędzy Radzyniem Podlaskim a Białą Podlaską. Kolejne dwa odkryto dzisiaj w gminie Drelów (powiat Ważą kolejno – 257 g i 48 g.

Natomiast w niedzielę 23 lutego w okolicach Drelowa udało się odnaleźć masę główną meteorytu. Okaz ważący 517,03 g znalazł Wiktor Hajwos, synem operatora stacji SN14, która zarejestrowała przelot bolidu.

 

Poszukiwania trwają

Teraz kosmiczne prezenty zostaną przebadane przez fizyków z Polskiego Towarzystwa Meteorytowego. Poszukiwania kolejnych fragmentów trwają. Prace ułatwiają nagrania z kamer na stronie Skytinel, dzięki którym obliczono, w jakie miejsca mogły spaść meteoryty. Zdaniem ekspertów i pasjonatów to historyczna chwila dla polskiej meteorytyki.

Bolid to niezwykle jasny meteor. Zjawisko powstaje poprzez wejście w atmosferę obiektu o wielkości kilku centymetrów i więcej. W tym czasie jego powierzchnia nagrzewa się do kilku tysięcy stopni Celsjusza, co powoduje jego spalanie widoczne w postaci efektownej smugi na niebie.

DY